Świat
Rosja się zbroi
Takie zachowanie to odpowiedzieć na ciągłe próby poszerzania wosjkowej obecności NATO wokół rosyjskich granic. Dyskusja toczyła się na posiedzeniu Ministerstwa Obrony Rosji. Szef tego resortu Anatolij Sierdiukow zarzucił USA wzmocnianie swojej pozycji tradycyjnej strefie rosyjskich wpływów. Rosja czuje się w związku z tym osaczona i próbuje temu przeciwdziałać.
Starcie mocarstw na obszarze dawnej rosyjskiej strefy wpływów wynika nie tylko z pobudek prestiżowych i chęci utrzymania politycznej i wojskowej dominacji w tej strefie. To także praktyczna rywalizacja o dostęp do wielu źródeł energii, surowców, utrzymanie kontroli nad strategicznymi szlakami i lokalizacja ważnych baz wojskowych.
Prezydent Miedwiediew zapowiedział gruntowna przebudowę i modernizację Rosyjskiej armii, a zwłaszcza jej potencjału nuklearnego. Zdaniem rosyjskiego Ministra Obrony kryzys nie tylko nie ograniczy modernizacji wojska ale wręcz przyspieszy jego unowocześnianie gdyż wydatki na przemysł obronny pozwolą Rosji ożywić gospodarkę i ograniczyć bezrobocie.
Nowoczesna i sparwna armia jest warunkiem utrzymania i kontroli rosyjskiej strefy wpływów.