Finanse
Właściciel Pekao SA walczy o przetrwanie
Sam bank poinformował w komunkacie że jego zysk spadł do 505 mln euro w IV kw. 2007 r. Wynik okazął się jednka i tak i nieco lepszy od oczekiwań anlityków którzy spodziewali się jeszcze gorszego wyniku.
Bank podał też informacjęw środę, że szefowie UniCredit otrzymali zgodę zarządu banku na pertraktacje w sprawie pomocy dla UniCredit w wysokości 4 mld euro od rządu Włoch i Austrii.
Bardzo dużą pozycję w zyskach UniCredit zajmuje zysk ściągnięty w ramach dywidendy z Banku Pakao SA którego Włosi są właścicielami.
Niestety sytuacja włoskiego banku nie jest zła - można określić ją jako wręcz tragiczną gdyż co chwila bank ma problemy i balansuje na granicy bezpieczeństwa. Dlatego też akcjonariusze starają się pozyskać nowych udziałowćów aby uratować firmę. Z tego powodu prowadzone są od jakiegoś czasu rozmowy z kontrowersyjnym przywódcą Libii - Muamarem Kadafim który wykazuje zainteresowanie powiększeniem swojego stanu posiadania w akcjonariacie banku. Okazuje się, że stara rzymska zasada mówiąca iż "pieniądz nie śmierdzi" ma zastosowanie także w czasach nowożytnych.
UniCredit zapowiedział wcześniej, że zwiększy w tym roku cięcia kosztów do 1 mld euro wobec planowanych wcześniej 700 mln euro - napisano w komunikacie. Bank zapowiada też przyspieszenie reorganizacji swojej działalności w bankowości inwestycyjnej.
Redukcje mają dotknąć głównie Europę Zachodnią. Plany Włochów wobec Banku Pekao, w którym posiadają 59,28 proc. akcji Pekao SA. ( do Skarbu Państwa należy 3,95 proc.) wskazują że w 2009 r. zostanie przeprowadzony rebranding, a Pekao zmieni nazwę na UniCredit Pekao. zwolnień za to nie będzie. Agencja Standard & Poor's obniżyła perspektywy ratingu UniCredit do negatywnej ze stabilnej. Standard & Poor's podtrzymał jednocześnie ratingi długoterminowe i krótkoterminowe banku na poziomie "A" i "A-1".
UniCredit notowany jest także na warszawskiej giełdzie i jego cena oscyluje aktualnie w okolicach 4 zł.
Akcje Banku Pekao SA wyceniane są aktualnie po 90 zł a swój szczyt miały przy poziomie 258 zł.
Przypomnijmy, że na wieść o problemach UniCredito cały zarząd Pekao SA wyprzedał się z akcji swojego banku w okolicach 100 zł o czym poinformowano giełdę. Czyżby zarząd Pekao nie wierzył w "swój" bank i bał się o bezpieczeństwo swoich osobistych pieniędzy ?
na podstawie depesz agencyjnych
Andrzej Kowalczyk
amerbroker
widoczny na zdjęciu dżentelmen w sukience to Moammar Abu Minyar Al Qadhafi współwłaściciel - banku UniCredit oraz Banku Pekao SA
Moammar Abu Minyar Al Qadhafi zwany przez Amerykanów "wściekłym psem". Do niedawna przypisywano mu rolę którą obecnie pełni Osama Bin Laden czyli patrona światowego terroryzmu. Podejrzewano go o potajemną produkcję i sprzedaż bomb atomowych, bronii biologicznej i chemicznej. Był bardzo zły dopóki szkodził interesom USA. W ostatnich latach przestał pełnić rolę szatana i podobno poszedł na układ z Amerykanami w wyniku czego przestał już być terrorystą a pomiędzy nim a USA zapanowała wzjemna nietykalność interesów.
Zarzuca mu się, że wspierał wszelkiej maści terrorystów począwszy od IRA, ETA, muzułmańskich ekstremistów a skończywszy na tupamaros w Urugwaju czy montoneros z Argentyny. Światowe media donosiły, że stał za wieloma znanymi zamachami bombowymi. Aktualnie jest biznesmenem robiącym legalne już interesy między innymi we Włoszech i pośrednio także w Polsce.