Logowanie do serwisu
WiGometr - Indeks Nastrojów Inwestorów
Kiedy na gpw w Warszawie zacznie się hossa ?
w 2023 r
w 2024 r
w 2025 r

Głosuj

Zagłosuj aby zobaczyć wyniki ankiety.

Polska

Krwawy wampir z Kaszub szefem Rady Europy

 

Habemus Tuskam 

 

Wydarzeniem minionego tygodnia były nominacje na  przewodniczącego Rady Europy oraz ministra spraw zagranicznych EU. Niemieckie media w Polsce informują, że Polska została wyróżniona gdyż Europa "wybrała" na prezydenta EU premiera Donalda Tuska. Niemieckie media w Polsce zrobiły większości Polakom taką wodę z móżgu, że nawet Kaczyńśki wystosował Tuskowi gratulacje. Atmosfera triumfu którą stworzyły niemieckie media Polakom przypomina wręcz czasy wyboru Polaka na stolice Piotrową i słynne już Habemus Papam. 

Proszę zwrócić uwagę, że te same informacje poważne niemieckie media ale w Niemczech komentują już zupełnie inaczej, mniej więcej tak: Niemcy dokonały wyboru Tuska bo daje gwarancję realizacji niemieckich strategicznych interesów. Donalda Tuska uważa się w Niemczech za polityka proniemieckiego i Niemcy pewni są jego dalszych proniemieckich decyzji tym razem jako polityka europejskiego.

Zresztą sam Donald Tusk lojalnie zapewnił już na pierwszej konferencji prasowej, że pełniąc nową funkcję nie będzie brał pod uwagę polskich interesów narodowych. Nie ma się co dziwić, nie będzie bo nie może. Prywatnej kariery Donalda Tuska nie możemy więc w żaden sposób utożsamiać z polskim interesem narodowym. Polska, w przeciwieństwie do swojego zachodniego sąsiada nie prowadzi bowiem od 25 lat ŻADNEJ polityki. Ta tzw. "nasza polityka" jest skundlona i reprezentuje interesy Niemiec, USA lub globalnych korporacji.

Jeśli zaś chodzi o wybór ministra spraw zagranicznych EU niemieckie media w Niemczech kwitują to dosadnie. Dotychczasową minister spraw zagranicznych, panią Nikt z Wielkiej Brytanii zastąpi również pani Nikt ale tym razem z Włoch. Dlaczego ważne jest aby tekę MSZ w EU sprawowała rodzina NIKT ? Otóż dlatego, że politykę zagraniczną w Europie prowadzi tylko jedna osoba i jest nią kanclerz Niemiec. W razie czego do pomocy ma premiera Wlk Brytanii którego interesy musi uwzględniać a jako kwiatek do kożucha występuje nieraz premier Francji. I tak ma być dalej. Polityki zagranicznej nie może prowadzić w Europie ktoś wyrazisty, kompetentny kto mógłby bruździć pani kanclerz Merkel.  

Kolejne fałsze propagowane przez niemieckie media w Polsce to pisanie polskiej gawiedzi, że premier Donald Tusk wybrany został na prezydenta Europy. Kompletna bzdura. Nie ma żadnego dokumentu prawnego w którym funkcja przewodniczącego Rady Europy określana byłaby jako prezydenta Europy. To po pierwsze a po drugie EU w sensie prawnym nie jest podmiotem prawa międzynarodowego jako państwo a więc nie ma żadnych atrybutów państwa.  

Co faktycznie może Donald Tusk ?

Naprawdę niewiele. Funkcja przewodniczącego RE sprowadza się do organizacji prac, pilnowania harmonogramu i pełnienia funkcji reprezentacyjnych. Naturalnie  w ramach tych uprawnień Tusk może przesuwać czy akcentować ważność pewnych tematów i częsciowo zmieniać harmonogram ich omawiania. 

Czy Donald Tusk nadaje się na szefa RE ?

Z cała pewnością tak. Pani Merkel twierdzi, że jest przekonanym Europejczykiem z pasją więc chyba nie ma lepszej rekomendacji. Zresztą niepewnego człowieka Niemcy na pewno nie rekomendowaliby nawet na fotel reprezentacyjny. Pomińmy to, że Tusk de facto jest marionetką Merkel.  

Donald Tusk - krwawy wampir z Kaszub czy mąż stanu ? 

Tusk ma doskonałe kompetencje aby dać sobie radę we władzach EU. I piszę to bez cienia ironii. Przypomnijmy, Donald Tusk to polityk mający krew na swoich rękach co czyni go rasowym politycznym mordercą. Ba, to nawet bratobójca. To autentyczny krwawy wampir z Kaszub. W sensie politycznym wyrżnął całą swoją polityczną rodzinę. Zabił rodzoną siostrę Zytę Gilowską oraz swoich rodzonych braci: Pawła Piskorskiego, Jana Rokitę, Grzegorza Schetynę czy Andrzeja Olechowskiego.

Tak więc Tusk to bardzo skuteczny polityczny zabójca. Nikt kto nie ma iście makiawelicznych bezwzględnych cech charakteru nie wytrzymałby tak długo jako tak skuteczny i bezwzględny polityk. Należy jedynie żałować, że taki bezwzględny i skuteczny polityk nie działa w polskim interesie narodowym. Jednak cech skutecznego polityka Tuskowi absolutnie odmówić nie można.

Poza tym władza dla Tuska jest prawdopodobnie celem samym w sobie stąd jego ciągłe dbanie o „pijarowskie” postrzeganie swojej osoby, o sondaże, badania opinii publicznej itp. Podczas pierwszej konferencji po wyborze Tusk już wypuścił w eter swoje pierwsze kłamstwa skierowane do europejskiej opinii publicznej.  Nowo nominowany szef RE stwierdził, że będzie robił wszystko aby przenieść sukces Polski na grunt EU i że będzie łączył fiskalizm ze wzrostem gospodarczym. Po pierwsze to kompletna bzdura ale nawet gdyby to nie była bzdura to Tusk nie ma żadnych kompetencji jako szef RE aby wprowadzać w życie jakiekolwiek swoje projekty. Ma się uśmiechać, poklepywać wygłaszać górnolotne deklaracje itp.  Podobne kompetencje jako szef Parlamentu Europejeskiego miał partyjny kolega Tuska - Jerzy Buzek.

Żona premiera Tuska spytana 20 lat temu kim chce zostać jej mąż odpowiedziała krótko i jakże bardzo wymownie - władcą świata !! (źródło - "Między nami" - autobiografia Małgoarzaty Tusk). 

Prawdziwa władza w EU leży w gestii szefa Komisji Europejskiej którego Niemcy skwapliwie nominowały wcześniej oraz w gestii szefów poszczególnych komisji. W zagranicznych mediach są głosy, że Donald Tusk przehandlował swój stołek kosztem polskiego szefa komisji ds energetyki do obsadzenia której aspirujemy. Jeśli okaże się to istotnie prawdą to byłby to bardzo małostkowy, nikczemny i wielce antypolski gest byłego premiera. Niebawem okaże się jaką komisję dostanie Polska do szefowania więc będziemy mogli to zweryfikować.  

Ponadto według brytyjskich mediów - o czym nie informują w Polsce niemieckie media - premier Donald Tusk w zamian za poparcie Davida Camerona zgodził się na ograniczenie praw socjalnych Polaków w Wielkiej Brytanii. Czy tak postępuje mąż stanu ? Czy tak postępuje się w polskim interesie narodowym ? 

Na dzisiaj, po weekendowych nominacjach - bo przecież nie wyborach – głównym przegranym jest osobiście Radek Sikorki i Polska. Dlaczego ? Ponieważ funkcja szefa MSZ w rękach Sikorskiego dawałyby realną szansę na wpływ Polski na politykę Unii zarówno wobec Rosji jak i politykę wogóle. Jakby nie patrzeć nawet negatywnie na kompetencje Sikorskiego to jest on zawodowym dyplomatą, zna i rozumie  meandry działania służb zagranicznych. Osoba z takim doświadczeniem gdyby tylko chciała to mogłaby mieć realny wpływ i na europejską politykę i na zaistnienie polskiej racji stanu w polityce europejskiej. Niestety Niemcy rozumiejąc to zdecydowały inaczej. Na szefa europejskiej dyplomacji wybrano ponownie kolejną panią Nikt.  

Afera podsłuchowa 

Gdyby Tusk dobrze rozumiał interes Polski i nie postąpiłby egoistycznie to ze wszystkich sił powinien walczyć o fotel dla Sikorskiego jako szefa europejskiej dyplomacji. Sikorski ma prawo czuć się tym bardziej wykorzystany przez Tuska ponieważ jak piisza brytyjskie media wiadomo było już wczesniej, że jesli ustalony zostanie Tusk to na pewno nie będzie Sikorski szefem dyplomacji. Niestety egoistyczny wybór osobistej kariery Tuska podyktowany jest także prawdopodobnie ucieczką do przodu przed konsekwencjami afery podsłuchowej w kraju. Wszystko ma swoją cenę. Tusk kosztem interesów Polski wylansował swoją osobę na funkcję głównego pomagiera niemieckiej kanclerz i tylko jej zawdzięcza swoją nominację. Patrząc krótkoterminowo z punktu widzenia interesów Tuska zamienił on pełną polską michę na duże zasobne europejskie koryto które będzie zawsze pełne i zasobne w rarytasy. Zasłużył się – to dostał nagrodę. Jego niminacja to także przykład dla innych. Właściwie oceni go już za kilkanaście lat historia.  

Godnym odnotowania jest fakt, że prezydent Litwy nie wyraziła poparcia dla kandydatury premiera Tuska o czym także nie piszą nasze niemieckie media w Polsce. To najgorsza rekomendacja i owoc wieloletniej polityki Tuska. Polska będzie silna i będzie się się liczyć w Europie tylko wtedy jeśli będzie rozumiała i szanowała interesy małych państw sąsiednich. Niestety polityka Tuska i całej jego ekipy na czele z Sikorskim zupełnie tego nie rozumiała i nadal nie rozumie. Stąd taki owoc jego polityki w postaci decyzji prezydent Litwy.  

Proszę mi nie mówić, że Tusk to głupiec. Nie wierzę w to, to magister historii a nikt tak dobrze jak historyk nie rozumie procesów dziejowych i globalnej polityki. Niemcy różnymi metodami jednoczą Europę już ponad 1000 lat. Stanowcze NIE Angeli Marekel wobec baz wojskowych NATO w Polsce i krajach Bałtyckich ma swoje uzasadnione niemieckie racje. Bazy amerykańskich wojsk w krajach europejskich NATO to ostatni krępujący element nowego podziału Europy dwóch odwiecznych sojuszników: Rosji I Niemiec. I o słuszności tej historycznej prawdy przekonamy się zapewne już w najbliższych kilkunastu latach.  

 

Osiągnięcia Tuska 

Tusk przygotował sobie prawnie wszystko co jest potrzebne do wprowadzenia w Polsce dyktatury. Między innymi ustawę dotyczącą interwencji obcych służb w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa publicznego. On czy jego następca może poprosić np. o wsparcie dla swojej władzy służby bratniego narodu niemieckiego i taka pomoc będzie legalnym wsparciem reżimu przez np. Niemców (ustawa z 7 lutego 2014 roku). Nikt na świecie przeciwko takiej przyjacielskiej niemieckiej interwencji nie miałby prawa zaprotestować. Prawnie byłoby to absolutnie dozwolone. 

Druga rzecz to ustawa łamiąca konstytucję - tzw. casus Trynkiewicza - umożliwia zamknięcie w psychiatryku każdego kto będzie niewygdony dla władzy jako człowieka psychicznie chorego, zboczeńca itp. Tusk przygotował więc prawnie wszystko co mogłoby pomóc mu we wprowadzeniu i legalizacji dyktatury. Dodajmy do tego, że przy biernej postawie zatomizowanego społeczeństwa.

W takiej sytuacji warto postawić następujące pytanie. Dlaczego Tusk wybrał Brukselę ? Czy prawdą jest że afera taśmowa w której jak się okazuje nagrano co najmniej kilka taśm w których głównym aktorem był Tusk zostały utajnione i przekazane do archiwum na okres 50 lat ? Jesli tak, to co tak waznego było na tych taśmach prawdy ? 

Dług publiczny Tuska to kolejne z wyjatkowych osiągnięć byłego już premiera. Dług publiczny Polski w latach 2004-2014 przedstawia się następująco. W roku 2004 dług publiczny wynosił 430 mld zł. Na koniec roku 2013 wynosił już zawrotną kwotę niecałych 900 mld zlotych, w praktyce niecały bilion. I to jest dług jawny, podawany w oficjalnych statystykach. Tzw. dług ukryty to kwota około 3 bilionów złotych. Komentarz potrzebny ? Chyba nie. Gierek się w grobie przewraca przy Tusku !!

 

Wielki mąż stanu czy polityczna miernota ?

Każdego wielkiego polityka a tym bardziej męża stanu łatwo poznać po jego działaniach personalnych. Klasowy polityk, charyzmatyczny mąż stanu otacza się współpracownikami wybitnymi o nieprzeciętnych kwalifikacjach, ba, sam szuka osób kreatywnych.  Po odejściu takiego człowieka na długo pozostaje wypracowana przez niego szkoła i sposób działania przez lata słuzące ojczyźnie.

Czy mężem stanu można nazwać politycznego zdolnego amatora za wszelką cenę żądnego władzy który przez całą dekadę rządzenia zrobił oficjalnie dwa razy większy dług niż Gierek a dług ukryty powiększył pięciokrotnie ? I niemieckie media w Polsce wmawiają mi, że ja mam się z tego cieszyć ? Proszę mi wybaczyć ale nie mam nastroju do żartów. Taki obrót sprawy powoduje we mnie raczej irytację czego wyrazem jest ten artykuł. 

Miernota polityczna eliminuje ze swojego otoczenia ludzi zdolnych, mądrych,  kreatywnych a pozostawia na stanowiskach jeszcze większe miernoty od siebie. Na pytanie kim jest polityczny wampir z Kaszub musi odpowiedzieć sobie każdy sam.  Kogo więc wybrała Unia, o przepraszam raczej kogo nominowała pani kanclerz Merkel ? 

ps. wczoraj mieliśmy 1 września, rocznicę niemieckiej agresji na Polskę (bo przecież nie nazistowskiej) i wybuchu drugiej wojny światowej. Regularnie sprawdzałem na niemieckim onet.pl czy będzie jakaś wzmianka o tym fakcie. Niestety nic nie było. Karmą dla Polaków była permanentna papka o zaszczytnym wyborze na prezydenta Unii Tuska. Podobnie było z rocznicą bitwy pod Grunwaldem - zero wzmianki. Tak się kreuje nową historię i konsekwentnie pierze umysły milionów. Niemiecki onet.pl, niemiecki tvn, niemiecki Polsat, niemiecki Newsweek, niemiecki RMF i cała rzesza innych czołowych niemieckich mediów w Polsce. Polacy opamiętajcie sie i sprawdzajcie kto jest właścicielem tego co czytacie czy oglądacie bo to właściciele mediów realizują swoje ukryte interesy własnie poprzez swoje media. 

 

źródła:  

http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/5FA767215E79AE82C1257B0300317679/%24File/1066.pdf

 

Grzegorz Nowak 

serwis giełdowy amerbroker.pl 



Komentarze

[2014-09-02] ZBig
Szkołe Tuska będzie reprezentowała Kopacz :)

[2014-09-02] stary bywalec
Wreszcie jakieś niezależne podsumowanie zamiast pieśni bałwochwalców, zaraz puszczam linka na fejsa

[2014-09-03] Jarema
Panie Grzegorzu w polityce jest tak samo jak na giełdzie - większość nigdy nie ma racji. Pan zobaczy jakie poparcie po aferze podsłuchowej ma Tusk i PO w Polsce. To kompletna kompromitacja społeczeństwa.

[2014-09-04] emigrant
No to juz widac ze nasi zrezygnowali z walki o komisarza ds energetyki bo sa nieopficjalne informacje ze Bienkowska dostanie teke komisarki ds rynku wewnetrznego. pozdro z Brukseli :)

[2014-09-04] UBezpieczony
Odważny Pan jest ale może się Pan poważnie narazić pisząc takie rzeczy publicznie, chociaż są to informacje prawdziwe i nielicznym znane to jednak ci co wiedzą siedzą cicho

[2014-09-09] G Nowak
Ha, komisję ds energetyki, jako najważniejszą gospodarczą komisję dostaną niestety Niemcy.Nie ma więc powodu aby z nominacji Bieńkowskiej robić wielkie hallo bo i tak jakaś komisja nam się należała obligatoryjnie. Oczywiście lepsza jest komisja ds konkurencji niż kultury.

[2014-09-10] czytelnik
Buzek był szefem PE- to stanowisko unijne o dużo większych kompetencjach niż stołki Tuska i Bieńkowskiej razem wzięte. Dla Polski z szefowania Buzka nic nie wyniknęło, podobnie jak z naszej prezydencji. Z funkcji Tuska i Bieńkowskiej też nic nie wyniknie. Cała reszta to tylko bicie piany. Najgorsze jest to, że przez nachalną propagandę Polacy nie zauważają, że Tusk to jedyny do tej pory urzędujący w karju unijnym premier, który dla posady w Brukseli zrzekł sie premierostwa. Dla Camerona czy Merkel sytuacja nie do pomyślenia. Oni w swoich krajach uznani by byli za zdrajców interesów narodowych, w Polsce z zaprzaństwa bohaterstwo sie robi. Żenujące.

[2014-09-10] newsy z Europy
Z tej polskiej zaściankowości już się śmieją w Europie, w szwedzkich gazetach było napisane, że Szwedzi nie rozumieją dlaczego Polacy tak wyolbrzymiają to stanowisko Tuska, skoro ono ma tylko znaczenie reprezentacyjne, że kraj wpadł w jakąś chorą euforię, zamiast zająć się swoja upadającą gospodarką, to samo Niemcy - kpią sobie, że został dlatego wybrany, bo, bo jest posłuszny, i zna język niemiecki, w Anglii piszą że wybrali Tuska bo był najtańszy!

[2014-09-17] pzdrw z Hamburga
Kiedys tak napisal o Tusku "Der Spiegel" - Tusk jest "pflegeleichter", czyli latwy w obsludze...dalszy komentarz zbyteczny

[2014-11-06] Gość
ale jaja

[2015-01-29] xm
Zaczynam się zastanawiać nad naszymi możliwościami intelektualnymi jako suwerenu. Głosowałem na nie w sprawie zniewolenia przez Unię bo gołym okiem było widać brak przygotowania władzy w negocjacjach lub ich własny interes. Zapewne to i to ale haniebne jest to, że oni faktycznie zabezpieczyli się pakując nas w łapy UE przed rozliczeniem z okrążenia i destrukcji państwa. Przecież przez kilka lat "dostosowywali" gospodarkę do "potrzeb" tych pazernych gnojow z UE. Najgorsze jest to, wybaczcie, że zaczynam w świetle wydarzeń postrzegać Białoruś i jej prezydenta za wzór patriotyzmu i przebiegłości biorac pod uwagę nacisk opinii publicznej. Boże błogosław Polskę.

Dodaj komentarz

Podpis  
Dołącz obraz (jpg, png, gif)