Logowanie do serwisu
WiGometr - Indeks Nastrojów Inwestorów
Kiedy na gpw w Warszawie zacznie się hossa ?
w 2023 r
w 2024 r
w 2025 r

Głosuj

Zagłosuj aby zobaczyć wyniki ankiety.

Publiczny

--- US Dollar Index - prognozy dla dolara

 

Indeks dolara pokazuje irracjonalny wzrost wartości dolara, nastepnie  krach na zielonym oraz wielką hossę inflacyjną na rynkach akcyjnych i metalach szlachetnych 

 

Dawno nie analizowałem indeksu dolara amerykańskiego ale warto aktualnie się przyjrzeć temu instrumentowi gdyż  jego zachowanie wyznacza trend nie tylko dla amerykańskiej waluty ale także dla wielu innych klas aktywów - np. rynków akcyjnych czy surowcowych. Jakieś korelacje jeszcze mimo wszystko istnieją w tym zdominowanym przez światowy chaos świecie i warto mieć na uwadze wskazania płynące z waluty - póki co - jeszcze światowego hegemona.  

W ujęciu długoterminowym indeks pokazuje nam trwały spadek wartości amerykańskiej waluty. Niemniej jednak w okresach kilkuletnich mamy korekcyjne przerwy w takiej deprecjacji. Z analizy wynika, że w 2008 roku zakończył się okres długoterminowego osłabiania dolara i rozpoczął się impuls wzrostowy który trwa do dziś. Dokładnie jesteśmy w trakcie finalizacji średnioterminowego ruchu wzrostowego który niebawem zakończy okres umocnienia amerykańskiej waluty. 

Na indeksie w interwałach tygodniowych mamy wyraźnie widoczną pięciofalową strukturę wzrostową. W 2021 roku zainicjowana została ostatnia fala wzrostowa która trwa do chwili obecnej. Ruch rozpoczął się z okolic 90 p. a w tej chwili notowania są po 106 p. Wybity został ostatni szczyt i techniczne minimum wzrostu zostało już zrealizowane. Jeżeli struktura wzrostu będzie miała klasyczny układ pięciofalowy to w najbliższych kilku/kilkunastu tygodniach możemy spodziewać się utworzenia nowego szczytu wzrostu wartości indeksu dolara. Modelowo szczyt może zostać utworzony w okolicy 115 p. a gdyby okazało się, że fala może być wydłużona to moglibyśmy mieć do czynienia z panicznym wzrostem wartości dolara do nawet okolic 140 p. 

 

Dolar a złoty - prognozy 

Analogicznie oceniając to przez pryzmat relacji dolara do naszej waluty można powiedzieć, że swój szczyt dolar może osiągnąć w strefie okolic 4.70-5.00 zl. Gdyby ostatnia fala na indeksie dolara została wydłużona to wówczas szczyt na parze dolarPLN mógłby być analogicznie w strefie okolic 7 zl. Teoretycznie wydaje się to niemożliwe ale na jesieni możemy spodziewać się załamania gospodarek. Będzie olbrzymi kryzys paliwowo-energetyczny a także kryzys żywnościowy. Są przymiarki do tego aby dołączył do tego kryzys migracyjny. Jeśli na fali sfabrykowanych informacji o np. zagrożeniu chemicznym na szeroką skalę lub ewentualnej awarii w elektrowni atomowej uciekłoby do Polski kolejne 5 mln ludzi to tak - dolar może kosztować nawet 7 zł gdyż struktury państwa polskiego mogłyby być bliskie załamania. Trwa wojna a jej nowoczesne narzedzia to między innymi wirusy czy kreowanie wielkich ruchów migracyjnych. 

 

Po utworzeniu szczytu na indeksie dolara czeka nas kilka lat spadku wartości amerykańskiej waluty do dna fali czwartej wyższego rzędu - czyli do mniej więcej okolic 87 punktów. Taki spadek zajmie kilka lat. Mamy więc niebywałą okazję do dużego zarobku na tej wiedzy. Po pierwsze na ostatniej fali wzrostwoej należy absolutnie pozbyć się amerykańskiej waluty i nie myśleć o inwestowaniu w dolara przez kilka lat gdyż jego wartość będzie permanentnie spadała.

Po drugie trwały spadek wartości amerykańskiej waluty spowoduje olbrzymie wzrosty na rynkach akcyjnych emerging markets. Zobaczymy takie poziomy indeksów o których dzisiaj boimy się nawet pomarzyć. Będzie się to wszystko działo w oparciu o wielką hossę inflacyjną. Pieniądz będzie permanentnie tracił w wyniku inflacji na wartości a jedyne klasy aktywów które pozwolą nie tylko na utrzymanie wartości pieniądza to będą rynki akcyjne oraz metale szlachetne.

Ci którzy śledzą serwis lub są jego klientami wiedzą że na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat nigdy nie pisałem że spodziewam się hossy. Każdy wzrost interpretowałem jako wyłącznie wzrost korekcyjny. Teraz spodziewam się bliskiego zakończenia korekcyjnej fali c w jakiej już jest nasz rynek i rozpoczęcia przygotowań pod wielką inflacyjną hossę. Taki scenariusz pokazuje nam także indeks dolara. Jeśli szczyt notowań dolara będzie mieć miejsce już w strefie 4.70-5.00 zl to teoretycznie nie można wykluczyć nawet takiego scenariusza, że cena dolara w ciągu kilku najbliższych lat mogłaby spaść nawet do okolic bliskich 2 zł. 

Konkludując indeks dolara pokazuje nam bliską panikę zakupów dolara, następnie krach na zielonym, trwały wzrost inflacji która może przejść w hiperinflację oraz wielką hossę inflacyjną na gpw oraz na surowach. To wszystko czeka nas w najbliższych kilku latach. To wszystko będzie przeplatane wojnami handlowymi i walutowymi które prowadzić będą ze sobą dwa bloki państw. Z jednej strony Anglosasi ze swoimi wasalami przeciwko blokowi krajów BRICS którym przewodzą Chiny wraz z Rosją. Idą wielkie zmiany i nadchodzi wielki chaos. Pierwsze jaskółki tych wielkich zmian będą widoczne już jesienią tego roku. 

 

Grzegorz Nowak 

serwis giełdowy amerbroker.pl 

 

 

poniższy wykres pokazuje notowania indeksu dolara w długoterminowym wieloletnim horyzoncie czasowym  wraz z moją projekcją kierunku dalszych notowań 

 

 

 

 

 

z kolei poniższy wykres prezentuje nam ostatnią falę wzrostową na indeksie dolara amerykańskiego 

 

 



Komentarze

[2022-07-07] Stary Wyga
Zawsze tak jest że ludzie podążają stadnie i kupują jak jest szczyt a sprzedają jak jest blisko dołka. Tak klasycznie zachowuje się ulica która czerpie informacje z tv

[2022-07-08] red.007
Gospodarz opisał wzrost od roku 2008 jako impuls. Być może jest to poprawny opis. Ja natomiast patrząc na wieloletni wykres USD/PLN,widzę od roku 2008 raczej wzrost łamany. Określiłbym ten wzrost jako korektę płaską z załamaną falą B. https://stooq.pl/q/a2/?s=usdpln&i=m&t=c&a=ln&z=250&ft=20051130&l=125&d=1&ch=1&f=1<=57&r=0&o=1 Mówiąc inaczej widziałbym wzrost,2008-2009,jako zygzak(ma trójkąt jako b). Zygzak jako A. B,2009-2011. C,2011-koniec/trwa. Czy to koniec wzrostu dolara,to oczywiście niewiadoma. Niemniej ciekawostka uznaniowa na wykresie jest następująca. Jeśli C od roku 2011 uznać za impuls(oprócz impulsu w C może wystąpić TUK)i spróbować wyrysować kanał impulsu,to dolna linia po dołkach,grudzień 2013-czerwiec 2021,odłożona po szczycie z roku 2016,dała na dziś szczyt fali C. Powyższe nie stanowi rekomendacji. red.007

[2022-09-22] dar
Czy przypadkiem obecny impuls wzrostowy na indeksie USD nie porusza się wewnątrz trójkąta rozszerzającego się? Bo jeśli tak, to pójdziemy teraz tak na oko co najmniej do oporu w ok. 112,50, co da na złotym 5,20-5,40. A docelowo obecny 14-letni kanał spadkowy EURUSD (od lipca 2008) sugerowałby zejście edka nawet do 0,80 w przeciągu 12-24 miesięcy, co na złotym finalnie przełożyłoby się na np. 5,00:0,80=6,25 zł/dolara. To przecież tylko cross walutowy.

[2023-07-14] Chytry
Dolar już poniżej 4 zł. Spełnia się powyższy scenariusz. Czy warto wejść/zostać w OFE i PPK?

[2023-07-14] Chytry
Dolar już poniżej 4 zł. Spełnia się powyższy scenariusz. Czy warto wejść/zostać w OFE i PPK?

[2023-07-19] Gość
Teraz pytanie co z parą usdpln i indeksem dolara, bo jesteśmy w ciekawym miejscu. Czy możliwe jest jeszcze zrobienie 5-tej fali na indeksie dolara, po spadku do 99pkt? Biorąc pod uwagę, że oczekujemy cały czas na ostateczny dołek kilkunastoletniej bessy w postaci końca fali c na Wig20 poniżej 1000pkt, to trudno sobie to wyobrazić bez dalszego osłabienia PLN do dolara eura i franka. Czy może jednak zejście kilka lat temu na indeksie PLN poniżej 72 i teraz opór na 70,6 odwleką w czasie umacnianie złotówki i będzie to ostatni dołek łączący słabość polskiej giełdy i waluty - Wig20 w okolicy 1000pkt i dolar powyżej 6zł... Panie Grzegorzu może jakaś aktualizacja i odniesienie się do indeksu PLN w związku z oczekiwaną falą C na polskich BlueChipach?

Dodaj komentarz

Podpis  
Dołącz obraz (jpg, png, gif)