Logowanie do serwisu
WiGometr - Indeks Nastrojów Inwestorów
Kiedy na gpw w Warszawie zacznie się hossa ?
w 2023 r
w 2024 r
w 2025 r

Głosuj

Zagłosuj aby zobaczyć wyniki ankiety.

Publiczny

-- Polska - o krok od wojny ?

 

 

 

W styczniu bieżącego roku Amerykanie zażądali szczegółowej listy polskiego uzbrojenia łącznie z tym jakie przyszło do nas z Korei i dalszym harmonogramem dostaw. Czyżby chcieli abyśmy znowu nieodpłatnie przekazali je Ukraińcom ? A może szykują nas do czegoś ? Nie wiemy. Możemy się tylko domyślać. 

Na piątego marca tego roku Biden zażądał przybycia do swojej siedziby zarówno prezydenta jak i premiera RP, oficjalnie aby świętować rocznicę polski w NATO. Nieoficjalnie aby wydać odpowiednie polecenia co, kiedy i jak ma polska zrobić w kwestii Ukrainy i Rosji. 

W lutym przywódcy krajów NATO jak poparzeni latami między stolicami w te i z powrotem. Czynione są zapewne jakieś ustalenia, pytanie w jakim temacie. Mozemy się tego domyslać. 

Tymczasem Ukraina walczy resztkami sił. Pada morale wojska, coraz większa korupcja, dezercja, brak rekruta, brak amunicji, brak uzbrojenia, brak wszystkiego. Widać wyraźnie, że ukraińscy żołnierze nie obronią własności zachodnich korporacji które zainwestowały tam w ziemie, surowce, gaz, metale ziem rzadkich itp. 

Lata też i nasz premier Tusk po głownych stolicach i widać wyraźnie, że coś go przytłacza, że ten twardy i cwany polityczny lis bardzo się czymś martwi. Zainteresowanym proponuję obejrzeć ostatnią konferencję premiera. Powiedzieć, że jest zakłopotany to nic nie powiedzieć. Tusk mówi, w zasadzie duka, szuka odpowiednich słów, mówi półgębkiem. Mówi o największym wyzwaniu od czasu wojny jakie stoi przed Polską ...  

Czy Polsce grozi stan wojenny, czy jest w tym temacie jednomyslność premiera i prezydenta ? Jednego musimy być pewni, ten rząd w kwestii Ukrainy nie różni się niczym od poprzedniego. Zajmuje takie same stanowisko. 

>>> www.youtube.com/watch

 

Wczorajsza konferencja krajów Grupy Wyszehradzkiej - proszę zwrócić uwagę na to, że zarówno premier Słowacji Tico jak i Orban zdradzają, ze zachód nie mówi o pokoju tylko o wojnie. Nie ma żadnych planów jak wprowadzić choćby rozejm na Ukrainie. Jest za to mowa, że NATO planuje aby klika krajów  NATO samodzielnie wprowadziło swoje wojska na Ukrainę. A więc kraje NATO walczyć mają na Ukrainie dla niepoznaki jak nie NATO. Czyli Polska wysyłając wojska na Ukrainę wejdzie w stan wojny z Rosją ale NATo powie, że to samodzielna decyzja Polski i dlatego nie mogą stanąć za Polską jako sojusz.  

Znowu jak w 1939 naszymi rękoma zachód chce bronić swoich interesów i czy znowu nas zdradzą ?  

>>> youtu.be/2jRlyNB1ryg

>>> www.youtube.com/watch 

 

Moim zdaniem NATO już postanowiło o wsparciu wojsk ukraińskich wojskami niektórych krajów wschodniej flanki NATO w tym głównie polski i decyzję tę zaakceptował rząd PiS a Tusk robi wszystko co może aby to opóźnić bo raczej wycofać się z tego nie może gdyż to decyzja sojuszu a nie Polski. Trzeba powiedzieć, że polska nie jest zupełnie przygotowana na tę wojnę. Brak nowoczesnego uzbrojenia, brak amunicji, brak odpowiedniej ilości armii czy rezerwistów. 

Otwarcie wschodniej flanki wojny z Rosją bardzo by pomogło upadającej Ukrainie. Anglosasi będą walczyć za Ukrainę do ostatniego Ukraińca ale też jak się może okazać do ostatniego Polaka. 

W dzisiejszym świecie najazd na jakieś państwo nie jest możliwy do ukrycia dlatego też koncentrację wojsk robi się pod pozorem manewrów. Takie manewry zrobiła Rosja i po ich zakończeniu zaatakowała Ukrainę. Takie manewry rozpoczęły się od 12 lutego między innymi w Polsce. Manewry te NATO zrobiło na niewyobrażalną jak dotąd skalę. Weźmie w nich udział ponad 90 tysięcy żołnierzy z czego w samej Polsce oficjalnie ponad 20 tysięcy plus ogromne ilości jednostek uzbrojenia.  

Według mnie Polska jest zupełnie nieprzygotowana do wojny a zwłaszcza z takim przeciwnikiem jak Rosja.  Mamy zaledwie około 60 tysięcy żołnierzy pola walki a według specjalistów z branży nawet doskonale wyszkolona i wyposażona polska armia w liczbie 300 tysiecy starczyłaby na około miesiąc dwa intensywnej wojny z Rosją. Po takim czasie należałoby ją odtworzyć z rezerw. 

Na miarę swoich możliwość (a te są coraz mocniej ograniczone) Anglosasi wspierali by nas trochę sprzętem i amunicją oraz przede wszystkim dobrym słowem. W przypadku mocnej przegranej Polska znowu stałaby się przedmiotem targów i podziału kraju na rosyjską i zachodnią strefę wpływów. 

Już oficjlanie się pisze, że wojska NATO na Ukrainie to nie wojna z Rosją: 

>>> defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/wojska-nato-na-ukrainie-to-nie-wojna-z-rosja-komentarz

 

Wiosna 2024 roku będzie więc istotnie największym od września 1939 roku wojennym zagrożeniem dla istnienia państwa polskiego. Oczywiście to zagrożenie będzie nei ze strony naszego wroga ale naszych przyjaciół którzy mogą zechcieć wepchnąć nas w nie naszą wojnę. Oficjlanie manewry mają potrwać do końca maja - a więc jest to czas krytyczny dla naszego pokoju. Aby tak się stało musiałaby zaistnieć podczas manewrów jakaś prowokacja na którą wojska biorące udział w manewrach musiałyby odpowiedzieć militanie. Później byłaby to już wymiana ciosów i rakiety typu Iskandery poleciałyby na największe polskie miasta. A my nie mamy zupełnie obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej. Na taki stan polskiej armii solidarnie zapracowały rządy Lewicy, PO i PiSu które przez trzydzieści ostatnich lat mogły choć trochę uzbroić nasze wojsko.  

>>> www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/41255

>>> www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/41152

>>> defence24.pl/polityka-obronna/ruszaja-manewry-dragon-24 

 

Nadzieja w Tusku i Arabach 

 

Plan NATO jest jasny i klarowny dla Polski. Jeśli tylko ktoś umie czytać słowa polityków i obserwuje wydarzenia geopolityczne na świecie to widać, że dla Polski zaplanowana jest wojna z Rosją wspierająca upadającą Ukrainę. Wojna na Ukrainie nie jest wojną przypadkową, to jedna z serii wojen która została wydana USA przez nazwijmy to umownie uzurpatorów do światowej hegemonii z krajów BRICS. Drugi konflikt o takim samym znaczeniu toczy się na Bliskim Wschodzie. Ukraina rozpoczęła erę wojen hegemonicznych które potrwają ze 40-50 lat. Aktualne wojny to nie jest jeszcze trzecia wojna światowa, to są dopiero przygotowania militarne do trzeciej wojny. Kilka lat temu pisałem, że rozpoczęły sie przygotowania geopolityczne i zajmowanie przyczółków pod tę wojnę co wśród ignorantów budziło śmiech. Dzisiaj jesteśmy już na drabinie eskalacyjnej opartej o kwestie militarne. 

Obserwując wydarzenia wojenne na Bliskim Wschodzie rozpoczęte przez Izrael uważam, że w niedługim czasie konflikt na bliskim Wschodzie zaogni się tak mocno, że osłabiona Ameryka nie będzie mieć potencjału na prowadzenie dwóch konfliktów w pełnej skali w dwóch częściach świata. Większe znaczenia dla USA ma wspieranie Izraela niż jakiejś tam Polski więc najprawdopodobniej zasoby amerykańskie zostaną skierowane na Bliski Wschód.

Dodatkowo odnoszę wrażenie, że Tusk nie chciałby być identyfikowany w historii jako grabarz polski więc najprawdopodobniej czyni jakieś zakulisowe działania aby odsunąć w czasie nasze zaangażowanie w wojnę z Rosją. Jeśli mu się to uda, a jest na to bardzo duża szansa, zważywszy na sytuację na Bliskim Wschodzie to finalnie może się zapisać pozytywnie w historii. Może jestem naiwny co do Tuska ale uważam, że jesteśmy o krok od wojny i uważam, że dzięki Arabom i Tuskowi mamy szansę jej uniknąć. Wiosna będzie kluczowa.

Oczywiście wejście wojsk polskich na Ukrainę jest tylko kwestią czasu o czym pisałem już wcześniej ale tego czasu nam włąśnie potrzeba aby tam wejść już jako silna i dobrze uzbrojona armia. Polacy w swojej masie na razie zupełnie śpią, liczą Bitcoiny biorą się za flipy, wierzą w upadającą EU i snują irracjonalne marzenia. Większość zupełnie nie ma pojęcia jak potężnie jesteśmy zagrożeni wojną wynikającą z naszych sojuszy. Mało tego część ludzi nawet wierzy, że NATO albo iluzorycznie pojęty Zachód nas obroni. Według mnie obronią nas zbiegi okoliczności i o dziwo może także działania Tuska. 

Boże chroń nas od naszych przyjaciół bo z wrogami dawaliśmy i damy sobie radę.  

Oficjalnie polskie władze mówią, że Polska nie ma planów wejścia naszych wojsk na Ukrainę. Ja im nawet w to wierzę, takie plany ma NATO i nasi decydenci nie mają nawet pojęcia kiedy to się stanie i w wyniku jakiej prowokacji. Mało tego Polska nie ma wojska podległego polskiemu naczelnemu dowódcy. Nasze najważniejsze jednostki są podległe dowództwu NATO. Będą ginąć nie wiedząc za co umierają. 

>>> www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/41254

Dodać też trzeba, że obecny Sejm obfituje w wyjątkowo pozbawionych intelektu polityków jak choćby marszałek Sejmu Hołownia. W swoim przemówieniu wyraził przekonanie, że trzeba zdeptać i zniszczyć Putina. Za jednym razem złamał 3 artykuly Kodeksu Karnego: 117.3 - publiczne zachęcanie do wojny napastniczej, 129 - działalność na szkodę RP poprzez podwyższanie ryzyka wojny, 136.3 -zniewazenie głowy obcego państwa. Czy to idiota ? Nie, to członek Zakonu KM tak samo jak niejaki były minister zdrowia Szumowski. Mało tego mają siedziby swoich firm w tym samym budynku. Nasz wódz naczelny wojska zwany tygryskiem też widzi biało czerwone hufce unicestwiające Rosjan. Kogo bardziej się bać ? Naszych przywódców czy Rosjan ? 

 

Manewry na Bliskim Wschodzie

W tym samym czasie kraje bloku przeciwstawnego NATO zapowiedziały wspólne manewry na Bliskim Wschodzie. Drugi kwartał 2024 r ma szanse być historycznym okresem obfitującym w wyjątkowe wydarzenia wojenne. 

>>> portalobronny.se.pl/geopolityka/iran-chiny-i-rosja-przeprowadza-wspolne-manewry-morskie-maja-na-celu-zapewnienie-bezpieczenstwa-w-regonie-aa-zBSo-o93Z-C8aC.html

>>> wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-iran-chiny-i-rosja-lacza-sily-odpowiedz-na-ruch-nato,nId,7315521#google_vignette

 

Manewry USA Japonii i Australii 

>>> space24.pl/bezpieczenstwo/technologie-wojskowe/wojskowe-cwiczenia-usa-japonii-i-australii-celem-odstraszanie-chin

 

Na razie na Ukrainie trwa wojna na cepy bo żadna ze stron nie używa zaawansowanych technologicznie broni abc ale jeśli NATO zdecyduje się wysłać tam swoje wojska to jestem pewien, że użyta zostanie broń masowego rażenia i wtedy zabawa się skończy. Zacznie się wielki STRACH i może wtedy niektórzy zaczną używać mózgu, ba na razie większość go tylko nosi. 

 

Grzegorz Nowak 

amerbroker.pl 

 

 27 luty 2024 r

 

 

 

Poniżej mały fragment z tekstu opublikowanego w serwisie na początku tego tygodnia odnośnie potencjalnego zagrożenia wojennego dla Polski w kontekście gorącej sytuacji geopolitycznej w naszym regionie. Taki mały bonus dla obserwatorów serwisu
 
......................................................................
"12 marca nasi ukochani przywódcy pojadą do wielkiego wodza za wielką wodą po szczegółowe instrukcje wojenne. Na 11 marca nasz wódz papierowy zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Po co rada bezpieczeństwa przed wyjazdem ? To bez sensu. Sens miałoby  jedynie wtedy gdy dawno coś już zaplanowano a na spotkaniu w USA będą przekazane tylko szczegółowe instrukcje. 
 
Złych informacji nie można oświadczać narodowi po spotkaniu z wielkim wodzem zza wielkiej wody bo takie informacje byłyby kojarzone niepotrzebnie z przywódcą zza wielkiej wody. Jeśli więc coś złego w kontekście wojennym zostało dla Polski już dawno postanowione to należy przekazać to narodowi przed wylotem na dywanik. Wtedy zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ma sens, ba nawet jakiegoś orędzia do narodu ze złymi nowinami bym się spodziewał. Mało tego, wówczas po przylocie z USA można ogłosić "dobre nowiny" od wielkiego wodza zza wielkiej wody. 
 
Taką "dobrą nowiną" mogłaby być wg mnie informacja o tym, że armie NATO wychodząc naprzeciw polskiemu sojusznikowi chcąc mu zagwarantować bezpieczeństwo i pomoc zechcą stacjonować na naszej wschodniej granicy. W tym celu siły NATO biorące udział w manewrach, najlepiej na polską prośbę, zostają rozlokowane wzdłuż polskich granic z Rosją i Białorusią aby "przeciw" działać jakimkolwiek prowokacjom wojennym.  Jaki status prawny mają wtedy wojska NATO będące w Polsce oraz pod czyją jurysdykcją prawną byłoby terytorium na którym one będą rozmieszczone ? Takich ciekawych pytań jest więcej. 
 
Jeżeli moje rozumowanie jest słuszne to taki ruch polityczno-wojskowy w przyszłym tygodniu wywołałby nagłe zwroty na aktywach finansowych. Możliwe, że reperkusje tego moglibyśmy mieć także na rynkach światowych np. na kruszcach, walutach i kryptowalutach. 
 
Wobec powyższego proszę się dobrze przyjrzeć swoim aktywom finansowym w końcu tego tygodnia i ewentualnie je  przemodelować aby je zabezpieczyć. W razie jakichś pro wojennych informacji spodziewałbym się złej sytuacji na polskim złotym i na polskich akcjach. 
 
Oczywiście powyższe rozważania nie muszą mieć aż tak złych konotacji ale mogą mieć i gorsze. Ja analizuję wnikliwie sytuację geopolityczną i biorę ją pod uwagę w aspekcie inwestycyjnym. Ostrzegam więc przed potencjalnymi wydarzeniami na tym polu bo to może to mieć  ogromny wpływ na stan naszych inwestycji. Jakby nie patrzeć Polska tak jak Ukraina jest traktowana w ich doktrynie wojennej jako potencjalny "strategiczny zderzak" a wojna z Rosją na Ukrainie dla USA to tylko Proxy War. To taka dygresja dla naiwnych wierzących, że NATO nas obroni. 
 
Konkludując, zwracam uwagę, że przyszły tydzień może być b. gorący wręcz historyczny dla Polski ale decyzje każdy podejmuje samodzielnie. Czekam z wielką uwagą na to co przyniesie nam następny tydzień bo to mogą być bardzo ważne wydarzenia. Zresztą jak cały najbliższy kwartał i związane z tym rozszerzenie kotła wojennego na Bliskim Wschodzie". 
 
Wyczuwam intuicyjnie duży niepokój, obym się mylił ale geopolitycznie dużo się dzieje, oj bardzo dużo, wystarczy tylko obserwować loty najwyższych notabli politycznych i wojskowych. 
 
Grzegorz Nowak 
 
 

8 marca 2024 r

 
 
 
Mamy niedzielę ale w powyższym tremacie dzieje się, oj dzieje. Otóż zazwyczaj dobrze poinformowana Polonia amerykańska wystosowała list otwarty do prezydenta i premiera RP aby nie dali się wciągnąc do wojny której nie można wygrać: 
 

„Amerykanie polskiego pochodzenia są gotowi wspierać i służyć pomocą Prezydentowi Dudzie i Premierowi Tuskowi w ich działaniach na rzecz wzmocnienia i utrzymania polskiego potencjału odstraszania militarnego, jednak stanowczo sprzeciwiają się głębszemu angażowaniu Polski w wojnę, której nie da się wygrać i która może ostatecznie doprowadzić do zniszczenia Polski. Apelujemy do przywódców Polski, aby dołączyli do tych przywódców europejskich, którzy wzywają do pokojowego rozwiązania tego konfliktu. 

Konsekwencje eskalacji konfliktu, za którą opowiadają się i do której dążą niektórzy przywódcy europejscy, mogą mieć bardzo tragiczne skutki dla Polski i świata. Wzywamy polskich polityków, aby powstrzymywali się od obraźliwych, retorycznych ekscesów i pustych gróźb, które ilustrują niestety wyłącznie ich niemożność realistycznej oceny rzeczywistych możliwości Polski w sytuacji faktycznej konfrontacji militarnej.
 
Mamy nadzieję, że Polska poprowadzi świat w kierunku deeskalacji tego konfliktu i jego rozwiązania na drodze negocjacji. Wierzymy głęboko w to, że Europa potrzebuje nie wojny, ale pokoju. Wszelkie różnice interesów muszą być negocjowane i rozwiązywane pokojowo”
 

>>> twitter.com/p_zuchowski/status/1765471349613478093

 

Z kolei żydowska gazeta dla Polaków, Rzeczpospolita, nazywa ten list tak, "Polonijno-rosyjska piąta kolumna pisze do Dudy i Tuska". Wiemy już kto popiera rozszerzenie tej wojny o Polskę i w czyim jest ona interesie.  

>>> www.rp.pl/plus-minus/art39956911-irena-lasota-polonijno-rosyjska-piata-kolumna-pisze-do-dudy-i-tuska
 
 
W większości oficjalnych mediów albo brak w ogóle informacji o tym liście Polonii albo jego ocena jest w większości negatywna a Polonii amerykańskiej przypina się etykietę ruskich onuc. Każdy kto myśli racjonalnie i poczuwa się do zdroworozsądkowego patriotyzmu moze być ruskim agentem. 
 
 
Tymczasem w weekend nasz orzeł Sikorski wrzuca na media społecznościowe pro wojenne teksty a czołowi politycy obozu rządzącego mówią o wznowieniu poboru, również dla kobiet. 
 
Moja ocena sytuacji jest następująca. Jesteśmy bardzo blisko pójścia na wojnę z Rosją bo taki jest interes Anglosasów. Kiedy dzisiaj w weekend piszę te słowa to zdaję sobie sprawę, że od decyzji o udziale Polski w tej wojnie dowiemy się zaledwie za jeden dwa lub góra trzy dni. 
 
Świadomi Polacy mają dzień lub dwa aby swoimi akcjami w mediach społecznościowych uratować pokój. Czy w ogóle taki masowy nacisk wpłynąłby na podjęte już decyzje polityczne ? Sobotni marsz antywojenny w Warszawie nie zgromadził zbyt wielu demonstrantów. Czekam na cud, wierzę że będzie pokój ale jest cholernie blisko wmanewrowania Polski w wojnę. Tak samo jak nas wmanewrowano w wojnę w Iraku czy Afganistanie. 
 
Z wypowiedzi zachodnich polityków wynika, o czym pisze WSJ, że propozycje pokojowego rozstrzygnięcia sporu składało wielu potencjalnych negocjatorów oferując swoje osoby jak i miejsce do prowadzenia rozmów. Te które znamy to Erdogan, Słowacja, Szwajcaria. Mało tego, zgodę na prowadzenia rozmów pokojowych wyraziła także Ukraina. Dlaczego nie było rozmów - bo Anglia i US narzuciły Ukrainie decyzje o tym aby wojna była kontynuowana. Anglia- największy globalny manipulator i złodziej wszech czasów. 
 
Anglosasi prą do wojny, nie chcą pokoju. Mało tego, przykład Ukrainy pokazuje, że chcą także kontrolować eskalację tej wojny poprzez takie dosyłanie broni i amunicji aby Ukraina nie odniosła zwycięstwa.  Tusk i Duda jadą do Waszyngtonu tylko po instrukcje i dostaną reprymendę, że wojna jest najważniejsza i aby zaniechali na czas jej prowadzenia waśni plemiennych w Polsce. Mamy klasę polityczną od okrągłego stołu służącą obcym interesom. 

Jaki cud może nastąpić ? Zamiast otwarcia nowej północnej flanki wojny z Rosją na pograniczu polsko-białoruskim i polsko-królewieckim może zapaść decyzja tylko o wysłaniu wojsk kilku armii NATO, w tym wojsk polskich na Ukrainę. To nadzieja, bo Rosja mimo tego, że staje się coraz mocniejsza w wojnie na Ukrainie i ż eosiaga coraz bardziej zdecydowaną przewagę została ona jednak na tyle osłabiona, że nie odwzajemni się odpowiedzią militarną na Polskę. Zginie kilkuset lub kilka tysięcy polskich żołnierzy na Ukrainie ale nie będziemy mieć spalonych wsi i zrównanych z ziemią miast i miasteczek. Historia choćby z drugiej wojny światowej dowodzi, że sojusz z Anglosasami kosztuje nas bardzo dużo, zgody na zabór terytoriów, zdrady, zabór złota, skrytobójcze zabójstwa naszych dowódców jak gen Sikorski itd. wyprzedaż majątku za bezcen. 

Schulz wygadał się wczoraj mediom niemieckim, że wojska Kanady i UK są już na Ukrainie.  Początek przyszłego tygodnia może przynieść nam decyzje. Czekamy ... ważą się losy państwa, narodu, przyszłych pokoleń ... szczęśliwi Ci którzy są ignorantami albo nie rozumieją tego co się teraz dzieje 

Wydarzenia ostatnich dni dośc zgrabnie zebrał Uszi 

>>> www.youtube.com/watch

 

 

13 marca 2024 r

 

A więc wojna ..... już na wiosnę ?

 

Dzisiaj kończy się wizyta polskiego premiera i prezydenta w USA. Bardzo uważnie śledziłem wiadomości z tej eskapady. Oczywiście każdy ma swoje spostrzenia i nikt nie musi się zgadzać z moją oceną sytuacji. 

 

Moja subiektywna ocena sytuacji wygląda następujaco 

 

Smutna to wizyta, smutne miny obydwu panów. Zestresowani dobierali uważnie słowa w swoich wypowiedziach dla mediów. Ważyli wręcz każde wypowiadane słowo. Wcale się nie dziwię, bo zostaną one zapamiętane przez historię. Oni już wiedzą, my jeszcze nie. O tym ile znaczymy dla Ameryki było miejsce wybrane na konferencję prezydenta i premiera RP - na podjeździe samochodowym do Białego Domu a nie w miejscu do tego przytosowanym. 

Panowie z Polski nie byli na żadnych rozmowach i nie czcili żadnej rocznicy wstąpienia Polski do NATO. Panom z Polski oznajmiono, że NATO planuje operacje wojskową przeciwko Rosji. Operacja będzie zakamuflowana, trochę bo wygadał już ją Macron. NATO planuje, organizuje ale NATO nie będzie brało formalnie za operację odpowiedzialności.  Koniem pociągowym będzie "wielka koalicja" zorganizowana pod przewodnictwem Polski. 

Po względem formalno-prawnym kilka krajów ze wschodniej flanki NATO podpisze bilateralne umowy z Ukrainą i na podstawie tych umów wojska tych krajów wejdą do wojny z Rosją.  Zapewne pan prezydent jak i pan premier usłyszeli milion zapowiedzi, że w razie czego wojska NATO udzielą nam pomocy. Żadnej pomocy nie będzie. Jeśli operacja zakończy się sukcesem to będzie później firmowana szyldem NATO a jeśli porażką to Polska, kraje nadbałtyckie i Rumunia mogą stać się przedmiotem nowego podziału wpływów w Europie środkowej. 

Bardzo możliwe, że utworzona zostanie do tej operacji taka "wielka koalicja". Koalicję będzie tworzyć Polska, jeden Łotysz, trzech Litwinów oraz dwóch Rumunów w tym jeden Cygan. Wiadomo, że potencjał ma tylko Polska i to ona musi ponieść ciężar tej operacji. Zakup broni, amunicji, kredyty, zabici, ranni itd.  

Według mnie istnieją dwa scenariusze przeprowadzenia tej operacji wojennej

Pierwszy jest dla Polski tragiczny i polega na otwarciu nowego frontu północno-wschodniego który będzie prowadzony na granicy z obwodem królewieckim oraz z Białorusią. To scenariusz otwartej wojny ze wszystkimi tego konsekwencjami. Gdyby miał się realizować ten scenariusz to jego efektem mógłby być nawet podział Polski. Wtedy moglibyśmy powiedzieć, że czeka nas los Czechosłowacji i byłej Jugosławi. Kiedyś pisałem, że celem Anglosasó był taki podział państw słowiańskich aby największe z nich nie miały więcje niż 10 mln ludności. Takimi łatwo zarządzać a nawet mogą wojować ze sobą. Głęboko wierzę, że to nie ten scenariusz będzie realizowany ale pewności nie mam. Jestem tylko analitykiem. 

Drugi scenariusz jest następujący. Wspomniana powyżej koalicja wkracza na Ukrainę aby zabezpieczyć interesy Anglosasów, ich fabryki, latyfundia ziemi uprawnej itd. Operacja zaczyna się wkroczeniem Cyganów do Mołdawii i Naddniestrza. To dla zabezpieczenia interesów szlaku handlowego jaki mają Anglosasi w Odessie. Nagrodą dla Rumunów będzie przyznanie im Mołdawii i właśnie Naddniestrza. Polska przy podziale Ukrainy dostanie jej zachodnie terytoria aby zabezpieczyć anglosaskie posiadłości pod podległą im polską jurysdykcją. 

Właśnie przeczytałem informacje, że sekretarz Generalny NATO oczekuje na Polskiego prezydenta a Donald Tusk w piątek jedzie na nadzwyczajne posiedzenia szczytu Trójkąta Wajmarskiego. 

Stawiam na to, że cała operacja zacznie się szybko, to najpewniej będzie już wiosna tego roku. W Waszyngtonie panom z RP oznajmiono, że operacja jest zaplanowana, daty im nie podano bo to znają planiści NATO a teraz sekretarz Generalny omówi kwestie techniczne całej eskapady. 

Dopóki trwa imperium Anglosasów dopóty metoda na rządzenie będzie dzieleniem państw i narodów oraz ich eksploatacją. Biada tym którzy ponownie wierzą w gwarancje Anglii. 

Stawiam pytanie jak zachowają się poszczególne klasy aktywów w Polsce jak zacznie się cała ta operacja ? Zadaje też pytanie - jakie jest nabardziej niebezpieczne miejsce dla państwa pieniędzy ? Dokładnie tak - BANK. 

 

"Bezpieczeństwo ma swoją cenę"  - to zapowiedź tego co zostało zaplanowane -  A Duda 

"Spotykamy się w trybie pilnym. Sytuacja jest trudna, nie ma co ukrywać"  - D Tusk o pilnym spotkaniu Trójkąta Wajmarskiego 

"Wybiła godzina próby" - R Sikorski 

Na szczególną uwagę zasługuje też fakt, że Polska otrzymała od USA 2mld $ kredytu na zakup śmigłowców Apache o który się nie starała.  Mało tego, o tym kredycie nie poinformował ani prezydent ani premier tylko J Biden. To konkretny dowód na to jak nas Jankesi na siłę dozbrajają i jak bardzo jesteśmy im potrzebni aby walczyć w obronie upadającego amerykańskiego dolara, gospodarki tego kraju i jej wpływów. 

 

16 marca2024 r 

 

Za nami bardzo ważne spotkanie szefów państw trójkąta Weimarskiego zwołanego nagle w trybie pilnym przez D Tuska. Okazuje się, ze Tusk zwołał to spotkanie natychmiast po spotkaniu z Bidenem. W mediach nie ma prawie żadnych informacji o konkluzjach tego spotkania więc warto się nad tym pochylić.  

Tusk po informacjach instruktarzowych od Amerykanów postanowił podzielić się tymi newsami oraz zapewne przedsięwziąć jakąś wspólną linie politycznej obrony przed tym co USA planują. Tu upatruję szansy na pokój lub przynajmniej opóźnienie decyzji o przyłączeniu się Polski do wojny. Eskalacji wojny na pewno nie chcą Niemcy, militarnie one są jeszcze mniej przygotowane do wojny niż Polska. Niestety brak jest jakichkolwiek informacji na temat konkluzji spotkania grupy weimarskiej. Możemy jedynie domniemywać o kierunkach, decyzjach itp.   

Na pewno Marcon przejął rolę agitatora wojennego ale to on ma także interes w tym aby Polacy wchodząc na Ukrainę osłabili rosyjskie zaangażowanie w afrykańskich koloniach Francji z których jest ona rugowana przez Moskwę. 

Kolejne pytanie dotyczy Niemiec. Z zachowania Scholza wynika, że Niemcy nie chcą wojny z Rosją ale czy w ich interesie nie byłoby namawianie Polski aby wzięła udział w takiej straceńczej misji ? Osłabiona, przegrana Polska to łatwy łup zarówno dla Rosji jak i Niemiec. Oczywiście nie mam na myśli ataku Niemiec na Polskę tylko wejście np. Bundeswery np. do linii Wisły aby obronić nas przez atakiem Rosji. Jak widać geopolityczna gra toczy się na wielu fortepianach. Jedno jest stałe, tak w 39 roku jak i teraz polskie elity nie rozumieją tej gry i dają się wykorzystywać strategicznie. Kiedyś pewien Żyd a właściwie to Litwak powiedział bardzo mądre słowa aby Polska nie weszła do wojny jako pierwsza. Niestety po śmierci Piłsudskiego zapomniano jego słowa i nie dość, że weszliśmy do tej wojny jako pierwsi w 39 roku to wpycha się nas jako pierwszych także teraz.  

Okazuje się, że wymaga tego racja stanu. Oczywiście racja stanu Ameryki. Jak mogę szukam iskierki nadziei w tych geopolitycznych gierkach i jedną z nich może być właśnie to co zostało ustalone na spotkaniu państw trójkąta weimarskiego. Tylko czy politycy mogą cofnąć ustalenia sztabowców z NATO ? 

Na uwagę zasługuje także to co robi społeczeństwo. Jest manipulowane, zastraszane i zupełnie nie ma świadomości ani tej manipulacji ani skali zagrożenia.  

 

 

17 marca 2024 r

 

Polska gospodarka przechodzi na tryb wojenny 

 

W mediach mamy pewnego rodzaju manipulacje bo mówi się oficjalnie, że Polska wydaje na zbrojenia 4 % PKB ale przecież Polska nie dysponuje swoim PKB. Duża jego część to wypracowane w Polsce zyski które które są przez zagraniczne firmy transferowane do innych krajów, i to nawet bez podatku. 

Okazuje się, że na zbrojenia Polska wydaje nie mniej niż 20 % dochodu narodowego a może nawet zbliżymy się niedługo do 30 % dochodu narodowego. Wszystko zależy od tego ile jeszcze negocjowanych teraz umów na zakup np. koreańskiego i amerykańskiego sprzętu podpiszemy.  

To bardzo ważne informacje bo pokazuje się nam, że rosyjska gospodarka weszła w tryb wojenny ale okazuje się, że polska także przechodzi na te tory. Mało tego przy aplauzie naszych sojuszników i ich bankierów.  

 

 

17 kwietnia 2024 r

 

Tymczasem w Europie wielkie przygotowania społeczeństw do wojny z Rosją.  "Przed NATO najważniejszy test w historii" 

>>> defence24.pl/polityka-obronna/wspolny-glos-francji-polski-i-niemiec-przed-nato-najwazniejszy-test-w-historii

 

A tu "jaszczomb" wojny podkręca sytuację w Polsce pisząc, że NATO stać na prowadzenie długiej wojny z Rosją. A ja zadaje proste pytanie. Ile NATO ma dywizji ? Zdziwicie się jak zaczniecie szukać informacji. 

>>> defence24.pl/polityka-obronna/sikorski-sojusz-stac-na-dlugi-konflikt

Konkluzja jest taka, że w przypadku wejścia NATO na Ukrainę na Rosję pójdą śladowe ilości wojska z Francji, Angli oraz USA. Trzon musza stanowić wojska polskie, a wię de facto chodzi o wybranie kasztanów czyimiś rękoma. To standard Anglosasi zawsze tak robią. Niemcy zapewne wyślą obserwatorów i ewentualnie sanitariuszy. 

 

 

19 kwietnia 2024 r

Poniżej dla zainteresowanych" mała cytata z dzisiejszego wpisu w serwisie zamkniętym:

 

"Na dalszy ciąg nie trzeba było długo czekać. Dzisiejszej nocy czosnkowcy zaatakowali Iran. Poszły naloty na strategiczne miejsca wojskowe i podobno także gospodarcze w Iranie.  Na razie informacje są sprzeczne bo niektóre agencje podają, że Xydzi zbombardowali tylko ośrodek wojskowy gdzie prowadzono badania nad bronią nuklearną. Inne źródła mówią o nalotach na wiele celów w tym także gospodarczych. 

Gdybym był na miejscu czosnkowców to rzeczywiście wybrałbym tylko ten jeden cel aby ładnie to uzasadnić medialnie zniszczeniem zagrożenia dla Izraela i jednocześnie poczekać na odwet Iranu co dałoby quasi moralne uzasadnienie dla kolejnego nalotu a później bijatyka rozpęta się na całego, pełnoskalowa wojna i to regionalna. 

Z uwagi na to, że nie jest wojna przypadkowa, odosobniona tylko wojna między dwoma blokami wrogich sobie państw to zakładam, że Rosjanie będą chcieli wykorzystać fakt iż uwaga świata skupi się na Bliskim Wschodzie i z dużymi siłami zaatakują Ukrainę. Odpowiedzią NATO mogą być dwie.

- będzie albo sprowokowanie Rosji do otwarcia drugiego frontu północno-wschodniego (między Olsztynem, Suwałkami, Białymstokiem a Lublinem) i jest to tragiczny dla nas scenariusz.

- drugi wariant to wejście wojsk NATO na Ukrainę. Tu będą jakieś śladowe ilości Francuzów, Anglików czy Amerykanów. Chodzi o wejście wojsk polskich aby wykorzystać nasz potencjał demograficzny  i wojskowy do osłabienia Rosji i tym samym do zaangażowania Polski w pęłnoskalową wojnę z Rosją. Ten scenariusz na dzisiaj ma zdecydowanie dużo większe prawdopodobieństwo realizacji. Jeśli zacznie się materializować to jeszcze  w tym roku spodziewam się wysłania przez Rosję do Polski nowoczesnych wojennych not dyplomatycznych które będą mówiły - nie wtrącajcie się do Ukrainy bo czekać was będzie to samo. Takich kilka/kilkanaście not dyplomatycznych w postaci rakiet dalekiego zasięgu spadnie na wojskowe obiekty strategiczne a gdy tego będzie mało to żeby wywołać społeczny efekt zastraszenia to parę rakiet może spaść na osiedla mieszkaniowe. 

A więc od maja będzie u nas wzmożony pobór do wojska a na rogatkach czy ulicach wielu polskich miast za 2-3 miesiące będą już wojskowe patrole. 

Mamy więc sytuację iście przed wojenną. Czyli jednym słowem będziemy mieć sytuację pokoleniową, proszę nie mylić z hossą pokoleniową na giełdzie. Bo podobno i takie projekcje niektórzy ignoranci głoszą. Musimy przejść na zupełnie inny paradygmat inwestowania. Pisałem o tym już w końcówce 2023 roku sugerując tu w tym wątku jak się przygotować aby zachować swój kapitał i pomnożyć go w czasach do których się zbliżamy. Jego filarem były metale szlachetne. Pierwszy sygnał kupna na złocie podany był po 1700 $ a dzisiaj kruszec ten jest już 50 % wyżej. Teraz zakładam, że będą inne dużo lepsze priorytety inwestycyjne niż metale szlachetne. Ale to w miarę rozwoju sytuacji i oceny rynków będę je opisywał. 

Jest tylko kwestią czasu kiedy czosnkowcy zbombardują rafinerie, porty i rurociągi w Iranie. To spowoduje, że Iran zablokuje cieśninę Ormuz - główną arterię handlową całego świata a później zablokowany zostanie kanał sueski. To spowoduje, że paliwo będzie po 20 zł za litr i na dodatek będzie reglamentowane albo będzie tylko dla wojska, policji i służby zdrowia. To zupełnie wywróci nasze spokojne życie do góry nogami. Oczywiście proszę nie zakładać, że paliwo będzie w tej cenie już za miesiąc, choć moze tak się zadziać ale najprawdopodobniej taki scenariusz może się w pełni zrealizować  dopiero za kilka czy nawet kilkanaście miesięcy. To zależy od tempa i stopnia eskalacji konfliktu. Bo na Bliskim Wschodzie otwierają się wrota piekieł i to widać było już ze 2-3 lata temu. Teraz można przyjmować tylko zakłady o to kiedy zaczną się kolejne progi eskalacyjne i ile lat to potrwa. 

No i proszę sobie wyobrazić skalę inflacji przy paliwie sięgającym 20 zl. W kilka/kilkanaście miesięcy Polacy stracą co najmniej połowę tego co posiadają w bankach, na lokatach. 

W najbliższym czasie będziemy ogarniać jakie branże będą przeżywały hossę na okres wojny". 

 

 

Pobory do wojska - jak i kiedy można odmówić 

Niedługo masowe powołania do wojska - jeśli w obronie ojczyzny w przypadku ataku na nasz kraj - wszystko jest jasne to moralny i prawny obowiązek ale jeżeli będzie to na wyjazd w obronie Izraela lub Ukrainy - to warto posłuchać opini prawnika jak można zgodnie z prawem odmówić 

>>> www.youtube.com/watch

 

 

20 kwietnia 2024 r 

 

Chyba szykuje nam się podpisanie oficjalnej bilateralnej umowy między Polską a Ukrainą na mocy której Polska miałaby podstawy prawne do wojskowego wejścia na Ukrainę. 

 

>>> wolnemedia.net/zelenski-przyjedzie-do-polski-podpisac-umowe-dwustronna/

>>> wiadomosci.wp.pl/zelenski-przyjedzie-do-warszawy-moze-podpisac-wazna-umowe-6881540378794816a

 

 

21 kwietnia 2024 r

 

W ostatnim kwartale jest coraz więcej informacji mówiących o tym, że z Polski wycofaują sie zagraniczne korporacje.  To bardzo martwi, nie tylko z ekonomicznego p. widzenia ale budzi obawy czy aby niektóre globalne firmy nie wiedzą czegoś więcej ?  

>>> biznes.interia.pl/praca/news-w-dwa-tygodnie-zwolnili-kadre-i-wyniesli-sie-z-polski-kolejn,nId,7458862

 

 

25 kwietnia 2024 r

 

Jeden z konwojów NATO w Polsce, pojazdy amerykańskie, zapewne gdzieś na naszych wschodnich rubieżach, widać wozy amerykańskie   

>>> www.youtube.com/watch

 

 

 

 

 



Komentarze

[2024-02-28] lexus
Czyli gdyby rozpoczęła się jatka na granicy z Białorusią i Królewcem to dolar będzie po 10 zł a WiG20 po 1000 punktów ? Nic tylko kupować dolary.

[2024-02-28] G Nowak
Kupowanie dolara to nie jest najlepszy pomysł bo wcześniej czy później będzie atak na amerykańską walutę. Nie wykluczam, że chwilowo jakaś krótkoterminowa spekulacja mogłaby być korzystna ale nie musiałaby być. Są lepsze sposoby aby zachować kapitał. Prosze mnie dobrze zrozumieć, ja pisze o zagrożeniu wojną ale taki scenariusz uważam za bardzo mało prawdopodobny. Wiosną zasieją nam olbrzymi strach. To dobrze bo Polacy spiąć i nie chce im się ruszyć dupska aby rozkminić co się tak naprawdę dzieje wokół nas.

[2024-02-28] Kuba
Czy widać jakieś większe ruchy odpływu kapitału z PL, mam na myśli ruchy ze strony dużych banków inwestycyjnych jak np Goldman Sachs? Zazwyczaj giełda wyprzedza wydarzenia bo duzi wiedzą co się święci, póki co nasza giełda trzyma się mocno. Zgadzam się oczywiście, sytuacja wygląda dziwnie, przemówienie Tuska itp o Hołowni to raczej żal gadać. Ciekawe czy to tylko próba kolejnego zastraszenia czy realnie możemy obudzić się w konflikcie bezpośrednim. Tak czy siak ciężko podjąć decyzje o jakimś wyjeździe (nie mam zamiaru walczyć za czyjeś interesy), zmiana miejsca życia z rodziną i wszystkim jest trudna i dość ciężka do podjęcia.

[2024-02-28] G Nowak
@ Kuba, wg mnie na razie nic takiego nie widać ale z drugiej strony największe światowe czyli anglosaskie fundusze inwestycyjne od ponad 15 lat nigdy nie wchodziły mocno na naszą giełdę. Czyżby dlatego, że wiedziały iż jest zaplanowane że możemy być krajem frontowym lub nawet że zaplanowano tu działania wojenne ? WiG20 doszedł właśnie do kilkunastoletniej linii bessy a w te mniejsze indeksy inwestuje polska drobnica. Do końca maja może być bardzo nerwowo.

[2024-02-28] z netu
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-rosja-bedzie-gotowa-general-alarmuje-i-wskazuje-na-polske,nId,7359316

[2024-02-28] Gość
A to nie jest tak, ze strach musi byc zasiany, by budowac wspolna armie europejska? Nikt raczej wojny z Rosja nie chce, tak samo Rosja tez nie chce wchodzic w konflikt z Nato. Jesli do wojny mialoby dojsc to okazja ku temu byla jak ta nieszczesna rakieta spadla na terytorium Polski. Retoryka, ze moglaby byc to Rosyjska bardzo szybko zostala wygaszona. Wszyscy wiedza, ze za duzo frontow otwartych nie mozna miec. A tak tk grajac roznymi kartami mozna wprowadzac nowe prawo, ktore bedzie zmniejszac niezaleznosc innych.

[2024-02-28] młody
Ator też potwierdza to o czym Pan pisze https://www.youtube.com/watch?v=VVqu3Ojhvr4

[2024-02-29] ozzy
może chodzi o to żeby zasiac strach po to aby zbudowac stany zjednoczone europy ze wspólną armią, jednym wspólnym rządem i jedną wspólną walutą i to najlepiej cyfrową....

[2024-02-29] Gość
Putin ostrzega NATO https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-wladimir-putin-ostrzega-nato-konsekwencje-beda-tragiczne,nId,7361328#google_vignette

[2024-02-29] Leon
Myślę,że wejście naszych wojsk zostanie przygotowane pod pretekstem wkroczenia sił ONZ ,spróbują wykorzystać do tego wojska krajów Europy Środkowej czyli głównie Polska,Rumunia plus przystawki.Bedą nas przekonywali,że to misja pokojową, a My bliscy kulturowo, językowo i że to walka o wolność narodów itd. Szykuje się powtórka z wojny koreańskiej tyle ,że tym razem naszych chcą użyć.Jaki będzie wynik konfliktu ? Każdy sam może sobie przeanalizować konflikt koreański .Moim zdaniem los podobny jak w Korei.Z Niedźwiedziem nikt nie wygrał ,a My jako społeczeństwo jeżeli nie stawimy odpowiedniego oporu tym pomysłom aby użyto naszych ,stracimy kwiat młodzieży na próżno.Wojna jest jak wejście do ciemnego pokoju..powiedziała persona,która wytraciła na wschodzie kwiat swojego narodu.Powinnismy się zbroić i trzymać neutralność,bo nasz prawdziwy wróg jest za Odrą. Około roku 2035 może zacząć na nas ostrzyć noże

[2024-02-29] Adam
wkrocza na przelomie kwietnia/maja wojska ONZ po black swanie czyli uderzeniu w elektrownie atomowa w Ukrainie i rozprzestrzeniajacym sie po Polsce pyle radioaktywnym-Wig zaliczy ladny spadek a Lubawa cosmos.

[2024-03-01] Gość
Kanclerz Scholz "przypadkowo" ujawnił, że brytyjscy i francuscy żołnierze już są na terenie UKra- pomagają w obsłudze rakiet dalekiego zasięgu. Ciekawe, prawda?

[2024-03-01] Lolek
Premier Grecji wsypał naszego prezydenta https://www.youtube.com/watch?v=Mgd2RqbZXpo

[2024-03-01] gość
Może jednak się ewakuują? https://comparic.pl/jamie-dimon-sprzedal-okolo-150-milionow-dolarow-swoich-akcji-jpmorgan/

[2024-03-02] Telewitz
Nie sądzę że Polacy "śpią". Rolnicy protestują cały czas, na razie pokojowo, ale przyłączają się do nich inne grupy zawodowe i różni pieczeniarze prowokatorzy. Już w środę może być gorąco, a potem tylko gorzej, bo rząd puści na nich policję, a nawet wojsko jak trzeba będzie...

[2024-03-02] Stachu
@GNowak Nie bardzo rozumiem Pana wypowiedź. Całym swoim wpisem argumentuje Pan, że będzie wojna z udziałem Polski, a w komentarzach pisze Pan, że to mało prawdopodobne. Czas się już zdecydować. Z logicznego punktu widzenia wojna między państwami NATO, a Rosją nie wybuchnie i jest to oczywiste. USA i Niemcy sieją strach, bo jest im to na rękę z wielu powodów, między innymi trzymania na smyczy Europy Wschodniej, pogłębiania integracji europejskiej oraz wprowadzania zamordystycznego prawa. Z całym szacunkiem, ale Pan również wpisuje się w siewcę strachu. Już półtora roku temu ostrzegał Pan przed wielkim kryzysem żywnościowym i materiałowym, a następnie przed zastąpieniem $ nową walutą przez BRICS. Ja się z obydwu tych tez śmiałem i okazuje się, że miałem rację. Chcę wierzyć, że zrobił Pan to nieświadomie, niemniej niestety, to Pan to pisał. W moim mniemaniu są różne poziomy wiedzy i świadomości otaczającego nas świata. Pana jest wysoki, ale nie na tyle, żeby rozumiał Pan prawidła i plany wielkich. Ja też ich nie pojmuję, ale bez fałszywej skromności przyznam, że na Pana poziomie byłem ok 8 lat temu. Naprawdę to nie wyniosłość, czy próżność, lecz realna ocena, gdy patrzę, jak myślałem prawie dekadę temu. Odnoszę to również do ludzi, którzy mnie już przeskoczyli. Używali lata temu argumentów, które ja dziś używam do innych. Dziś mądrzejsi ode mnie rozmawiają ze mną zupełnie inaczej, choć i tak teraz dzieli nas wiedza i postrzeganie, już nie tak wielka, ale dzieli. Życzę Panu możliwości dojścia do źródła pogłębiania wiedzy, bo bez dostępu do niego i tak nic nie osiągniemy. Jest Pan inteligentnym gościem, więc potrafi Pan czytać między wierszami.

[2024-03-02] Michu
Hołownia i Tusk to ta sama ekipa pod różnymi nazwami. Teza, że Tusk jest szansą na uniknięcie wojny jest absurdalna. Kto zawiesił pobór w Polsce pozbawiając nas przez ostatnie 15 lat ok. 1 mln rezerwistów. Kto ratyfikował traktat pozbawiający nas min przeciwpiechotnych. Kto wysłał najważniejszy polski samolot na remont do Rosji? Kto atakował pomysł budowy WOT i krytykował szybkie i masowe zakupy broni w Korei? Zgadza się, będzie wojna. W jej wyniku zachód Polski będzie pod zarządem federacyjnego państwa europejskiego.

[2024-03-03] G Nowak
@ Stachu, oj chyba nie bardzo zrozumiał Pan moją wypowiedź. Całym swoim wpisem argumentuję, że jest bardzo duże zagrożenie wojną a nie że wojna będzie. Proszę nie traktować ostrzeżenia o kryzysie żywnościowym oraz o ataku na dolara jako siania strachu. To ostrzeżenie aby zrobić sobie dobre zapasy póki można i to po atrakcyjnych cenach i wczasach kiedy towar jest na półkach. Bo przyjdzie czas, ż ego nie będzie. Przyjmuję do wiadomości, ze Pan się z tego śmieje ale uważam, że nie ma Pan racji. Wojna hegemoniczna dopiero się rozpoczęła i potrwa około 40-50 lat. Puste półki z żywnością może będzie Pan miał już za rok a może za trzy. Jak widać po protestach rolników w całej Europie kryzys żywnościowy jest zaplanowany a rządzącym wydaje się, że będzie on pod kontrolą aby zbankrutować rolników i wprowadzić syntetyczne mięso i inne produkty. Przeliczą się, kryzys żywnościowy przyjdzie z innych powodów. Przestrzegałem i przestrzegam o tym absolutnie świadomie i w dobre wierze aby każdy się zabezpieczył, zminimalizował przyszłe niedobory i niespotykaną drożyznę jaka nastanie. W ostatniej części Pana wypowiedzi trąca Pan o metafizykę w sposób bardzo ogólny więc nie podejmuję tu dysputy. Powiem tylko tak, jak ktoś czuje się wolny to nie czuje strachu przed tym co nastąpi. Dopóki żyjemy mamy nie tylko prawo ale i obowiązek aby poczynić zabezpieczenia na dalszą przyszłość dla siebie i najbliższych. Oczywistym jest, ze wszystkiego przewidzieć się nie da ale wiele można.

[2024-03-03] G Nowak
@ Telewitz, pozwolę sobie zachować odmienne zdanie. Śpią nie tylko rolnicy ale i większość Polaków. Na marszach poparcia dla rolników winny być miliony a ich nie ma. Dlaczego ? Bo ludzie nadal nie wierzą w to, że chodzi o zbankrutowanie rolników, przejęcie ich rynku nowymi sztucznymi produktami żywnościowymi z chrabąszczy czy mięsa syntetycznego. W warszawie w niektórych restauracjach już pytają czy stek ma być naturalny czy z mięsa syntetycznego ? Podobno ekipa Tuska już przygotowuje zmianę ustawy dotyczącej praw własności ziemi. Czy ta zbieżność jest przypadkowa ? Wieść gminna niesie, że właściciele ziemi będą jedynie jej użytkownikami, coś jak użytkowanie wieczyste za PRL-u. Zobaczymy co się potwierdzi ale widać, ze realizowany jest jakiś wielki plan transferu własności na niespotykaną historycznie skalę.

[2024-03-04] Gość
Żyjemy w kraju, w którym 20-25 mln świadomych obywateli nie rozumie, że ma większą władzę, niż ok. 500 osób -zajmujących się sprawowaniem władzy w ich imieniu. To parafraza słów p. Cezarego Wincenciaka (Hektarwiedzy) na temat zbliżającego się kryzysu żywnościowego i protestu rolników. Ludzie, trochę więcej wiary w moc sprawczą swojego portfela i inne moce sprawcze. Świadomość, co się wokół dzieje, jest coraz większa.

[2024-03-05] Gość
https://www.youtube.com/watch?v=wwmmwX9OmO0 na kanale Grzegorza Kusza oraz https://www.youtube.com/watch?v=4-eIksmTpPQ

[2024-03-07] gość
Czy nadal pan, panie Grzgorzu, ma nadzieję w Tusku? Wczoraj, dając rozkaz pacyfikacji rolników pokazał, nie tyle kim jest, bo to widzieliśmy, ale kim będzie. Katem Polaków.

[2024-03-08] G Nowak
@gość, jeśli jest Pan czytelnikiem tego serwisu od lat to wie Pan jak marne zdanie mam o Tusku tak samo zresztą i o Kaczyńskim ale w tym przypadku uważam, że Tusk istotnie może przyczynić się do tego, że wstrzymane zostaną pro wojenne zapędy PiSu. Nie bez przyczyny mieliśmy dwie dymisje w sztabie generalnym na tydzień przed wyborami. PiS musiał się zgodzić na coś i teraz Tusk albo to odkręci albo nic nie może zrobić. O wszystkim dowiemy zapewne najwcześniej za kilka lat.

[2024-03-08] G Nowak
Premier Bułgarii wygadał się że wysłanie swoich wojsk na wojnę z Rosją deklarowała UK, Polska i kraje bałtyckie. Ukraina trzyma się resztkami sił, o ile nie będzie jakiegoś niespodziewanego rozejmu to wysłanie "wojsk rozjemczych" może nawet pod egida ONZ będzie koniecznością dla ratowania interesów Anglosasów na Ukrainie.

[2024-03-08] Gość
Lecą razem?

[2024-03-08] henio
11 marca to też inna ważna data. koniec BTFP w usa - liquidity issues

[2024-03-08] Gość
Widzę dwa scenariusze pierwszy, że z wysłaniem wojsk ONZ poczekają do momentu kiedy Rosja osiągnie zakładane cele..czyli linia Dniepru i Odessa ( zakładając, że mają to uzgodnione z USA)Wtedy zmuszą nas do wystawienia kontyngentu ONZ.Scenariusz drugi bardziej krwawy dla nas to wpuszczą nas w maliny i już za niedługo wyślą kontyngent ,także jako ONZ .Jednak ponieważ Rosja nie osiągnęła celów, będzie dalsza ekskalacja z użyciem już sił ONZ ,które poniosą straty co spowoduje wielki strach w Europie i oczywiście u nas .Z czasem i tak dojdzie do rozejmu, a Ukraina odda Odessa, siły ONZ zajmą jakąś linie rozejmu. Ten drugi scenariusz wydaje się mniej prawdopodobny. Trudno sobie wyobrazić aby setki naszych wróciły w trumnach. Jak wyglądałaby wtedy sytuacji polityczna w Polsce i gospodarka

[2024-03-08] Stachu
@GNowak napisałem, że nie bardzo rozumiem Pana wypowiedź, nie w kontekście jej przesłania, lecz sprzeczności z Pańskimi komentarzami. Być może powinien Pan czasem sam przeczytać po raz drugi, co uprzednio stworzył. Często człowiek sam nie dostrzega wydźwięku swojego tekstu. Znalazłem wiele Pana wpisów i komentarzy, w których napisał Pan wprost, że będzie wojna. Nie rozważał Pan tego, tylko dosłownie tak pisał. To samo robi Pan w sprawie kryzysu żywnościowego. Trzeba ważyć słowa.

[2024-03-09] Gość
@G Nowak zaczyna Pan przepowiadać przyszłość? Spokojnie, nic takiego się nie wydarzy, Pana insynuacje staja się chorobliwe. Pana aparat analityczny działa dobrze w finansach, ale leży całkowicie w polityce i relacjach międzynarodowych. Zbyt nerwowy się Pan robi, czas na wakacje i odpoczynek od polityki.

[2024-03-09] BB
@G Nowak jak mogą zabrać własność do ziemi? I zrobić ludzi tylko użytkownikami ziemi? Oj chyba ludzie by się zbuntowali.Nie wyobrażam sobie tego.

[2024-03-10] G Nowak
@ Stachu, chyba nie do końca Pan rozumie to co chcę przekazać. Jedno nie przeczy drugiemu. Obawiam się o wojnę teraz, kiedy jesteśmy nieprzygotowani. Jednak wojnę z Rosją będziemy prowadzić, mam nadzieję tylko, że najwcześniej za kilka lat i że będzie to na Ukrainie. Wojna w sensie konfliktu światowego potrwa ze 40 lat ale jeszcze się nie rozpoczęła, teraz mamy tylko okres przygotowawczy do niej. Według mnie potrwa on około dekady. Przegranymi będą Ci którzy dadzą się podpuścić do niej jako pierwsi. Wiem już, że pierwszym przegranym jest Już Ukraina. Tego państwa nie będzie po wojnie. Dlatego boję się manewrów NATO bo to okres do najlepszej prowokacji. Zaplanowano je do końca maja. To będzie czas krytyczny dla Polski. Jak napisałem powyżej, uratować nas może cud czy zbieg okoliczności geopolitycznych - jednym słowem wybuch beczki prochu na Bliskim Wschodzie. Tego się właśnie spodziewam, Amerykanie zmienią wtedy priorytety.

[2024-03-10] z netu
w temacie https://www.youtube.com/watch?v=gEHzKXm8McE

[2024-03-10] Leon
W roku 1764 Brytyjczycy podbili Bengal,najbogatszą prowincję Indii .Następnie wprowadzili tam reformy gospodarcze W wyniku których pięć lat później nastąpił kryzys żywnościowy zabijając 10 mln Bengalczyków czyli 1/4 populacji prowincji.Polityka Brytoli polegała na łupieniu gospodarczym regionu różnymi metodami ( coś jak obecnie Unia Europejska).Głód trwał 3 lata i Anglicy ogłosili reformy jako sukces .Informacja z książki ,,Sapiens Od zwierząt do bogów,, Yuval Noah Harari.Wszystkie scenariusze które rozważa Pan Grzegorz Nowak są w grze.Ślady zawsze są w przeszłości.

[2024-03-11] Gość
@G Nowak Mam w dużej mierze odmienne zdanie od Pana w sprawach geopolitycznych, niemniej szkoda mi czasu na pisanie elaboratów, bowiem niczego to nie zmieni. Zresztą i tak nie mogę napisać wszystkiego, co wiem. Co do obecnych manewrów NATO, zapewniam Pana, iż do żadnej eskalacji, nawet incydentu nie dojdzie. Szanse na to są znikome, wręcz iluzoryczne. Tyle w kwestii "metafizyki", jak Pan to ujął, choć zupełnie nie to miałem na myśli. Pisząc odrobinę jaśniej, chodzi o dostęp do informacji niejawnych i ludzi posiadających takową wiedzę. Resztę sam Pan sobie wydedukuje.

[2024-03-12] gość
@G Nowak, tym "cudem" może być nowa plandemia. Wojną zakończyli, wojnę zakończą. Pytanie tylko, czy to rzeczywiście będzie lepsze od wojny, jeśli planują śmiertelność na poziomie kilkudziesięciu procent.

[2024-03-14] Stachu
@G Nowak zbyt pochopnie wydaje Pana swoje osądy, co ponownie wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Na spotkaniu w USA nasi wybitni i kochani przywódcy usłyszeli już oficjalnie, że w kwietniu rozpoczną się pełna parą rozmowy pokojowe z Rosją. Więcej nie wiedzą na razie nawet dość dobrze poinformowani.

[2024-03-14] G Nowak
@ Stachu, każdy ocenia przez pryzmat swojej wiedzy i doświadczeń więc nie dziwi mnie, że ktoś może mieć inne stanowisko. Z tego co Pan piszę wnioskuję, że nie ma Pan większych informacji na temat konfliktu bo próby nawiązania rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą były podejmowane choćby przez Turcję, Szwajcarię czy Słowację. Godziła się na to nawet Ukraina. Wie Pan kto kategorycznie zabronił Ukraińcom prowadzenia rozmów pokojowych ? Nie trudno się domyślić.

[2024-03-14] Janek
Mieszkam na Mazurach, zapasy żywności już zrobione ale teraz widzę że muszę też przygotować plecak ucieczkowy. Tak na wszelki wypadek aby dokumenty były pod ręką.

[2024-03-14] ozzy
skoro ma byc tak zle to dlaczego złotówka sie umacnia, wig20 atakuje szczyty i coraz wiecej opinii o nowej hossie nad wisłą ? czy to nie jest tak że nakupował Pan przyczepe a teraz chce Pan na tym zarobić doszukując sie na siłe złych zdarzeń ?

[2024-03-14] G Nowak
@ ozzy, tak ma Pan rację amerykańscy żołnierze są zszokowani atrakcyjnością polskich akcji i podobno potajemnie kupują i całymi ciężarówkami wojskowymi wywożą za ocean. O wielkiej hossie pokoleniowej nad Wisłą mówią Ludzie którzy nie mają pojęcia o tym co się dzieje geopolitycznie na świecie. WiG20 wcale nie atakuje szczytów tylko atakuje kilkunastoletnią linię bessy. Czy skutecznie - dopiero się dowiemy za jakiś czas. A jak Pan myśli - kiedy na głównych światowych rynkach akcyjnych trwa hossa to dlaczego polski WiG20 jest w bessie ? Dlaczego światowe fundusze nie inwestowały tu portfelowo tylko raz na rok/półtora przychodzi do nas tylko kapitał zwany walizkowym a nie długoterminowy inwestycyjny ? Odpowiedź jest prosta bo główni zarządzający geopolityką wiedzieli a wiedzieli bo tak zaplanowali, że Polska będzie w najlepszym razie krajem przyfrontowym albo polem walki z Rosja. Nie inwestuje się tam gdzie się spodziewa wojny i gdzie mogą być zgliszcza. Ja nie doszukuje się złych zdarzeń, ja je tylko identyfikuje. To co się teraz zaczyna dziać dostrzegałem już kilka lat temu. Poza tym nie uważam, że w Polsce będzie źle. Polska będzie jednym z najbezpieczniejszych krajów na najbliższych kilka dekad. To nie znaczy wcale, że nie będzie ofiar. Będą bo będziemy walczyć z Rosją, mam nadzieję, że tylko na Ukrainie ale ofiary będą. Przede wszystkim ekonomiczne bo rozpoczyna się wielki transfer pieniędzy od społeczeństwa do najbogatszych. Po wtóre polegnie sporo żołnierzy w walce z Rosją.

[2024-03-14] Telewitz
Jeśli jakieś siły NATO mają wejść na Ukrainę, to raczej wzdłóż granicy z Białorusią, aby zastąpić ukraińskie siły tam stacjonujące, calem ich przeniesienia na wschód, gdzie trwają walki

[2024-03-14] gość
@Stachu, porozumienie pokojowe zostało spisane i podpisane między Rosją a Ukrainą już w marcu 2022, znacznie korzystniejsze dla Ukrainy, niż byłoby obecnie. Tak: miesiąc po inwazji te dwa kraje podpisały warunki rozejmu. Ale przyszedł taki jeden rozczochrany z WB i to porozumienie zerwał. S

[2024-03-14] Leon
W tv rozpoczęła się akcja ,,schron i obrona cywilna,, czyli jak przekonać sianiem strachu ogół społeczeństwa aby większością lub jednym głosem przewagi było za ekspedycją naszych żołnierzy na Ukrainę Bo to ma tak wyglądać,że w razie porażki, która jest pewna,Anglosasi zostawią sobie przestrzeń negocjacyjną ,a naszym trumny.

[2024-03-14] Gość
https://www.youtube.com/watch?v=uqviURTX1YU Człowiek ujawnił usterkę w -wiadomym nam- samolocie. Jutro miał składać zeznania. Znaleziono go martwego.

[2024-03-14] ozzy
@ G Nowak no dobrze to dlaczego złotówka sie nam umacnia bo ja nie rozumiem, skoro ma byc tu gorąco to czemu dolar nie idzie na rekordy tylko wrecz przeciwnie ? czy to jakas nowa ekonomia ? a może chodzi tylko o straszenie ludzi żeby coś osiągnąć ? np. wprowadzić pieniądz cyfrowy albo jeszcze coś innego ?

[2024-03-14] G Nowak
@ telewitz, ile ma Pan lat ? Wojska NATO jako wojska rozjemcze wzdłuż granicy z Białorusią ? To słowa rodem z propagandy serwowanej Polakom w mediach. Jeśli ktoś ma tam robić rozejm to można wysłać siostry karmelitanki bose albo lekarzy bez granic ? Z jednym ma Pan jednak racje. Taka właśnie będzie narracja, że pojadą tam "cywile z NATO" aby wspierać najlepiej ludność miejscową, rozminowywać teren, odgruzowywać itd. :)

[2024-03-14] G Nowak
@ ozzy, nie musimy tego teraz rozumieć. może jak upubliczniona zostanie decyzja o wejściu NATO na Ukr to wtedy coś się zadzieje. Na dzisiaj tez nie widzę na razie związku. Tak, podzielam Pana zdanie, ze drugim dnem tej wojny może być takie wywołanie chaosu aby wprowadzić waluty cyfrowe banków centralnych. To bardzo możliwe, wtedy nastąpi prawdziwy reset finansowy. Jak ktoś nie ucieknie od gotówki wcześniej to zaskoczy go jakaś obowiązkowa wymiana określonej kwoty a reszta przepadnie. Pieniądz będzie wtedy miał swój termin ważności, jak go nie wydamy w pół roku czy rok to przepada. To doskonały mechanizm utrzymywania biedy bo wtedy nie powstanie nigdy klasa średnia gdyż nie będzie można akumulować bogactwa ani przekazywać go dzieciom.

[2024-03-14] Stachu
@G Nowak właśnie o tym pisałem od samego początku. Pana wiedza zdaje się pochodzić wyłącznie z OSINT, a w kwestii wojny, to żadna wiedza. Oferty Turcji, Szwajcarii, Słowacji, to tylko oferty, do niczego konkretnego nie doszło. Poza rozmowami rozejmowymi w 2022 roku, które storpedował Johnson, nie były realnie toczone żadne inne. Nie wliczam do tego nieoficjalnej wymiany propozycji poprzez kanały dyplomatyczne. Powtórzę, czego Pan nie usłyszy w mediach, Tusk i Duda zostali poinformowani, iż w kwietniu rozpoczną się rozmowy pokojowe z Rosją. Proszę to sobie zapamiętać. Nasi "inteligentni chłopcy" nie są pewni, czy to blef, czy też się tak stanie. Uwagę o mojej małej wiedzy na temat konfliktu puszczę mimo uszu, nie ma Pan wiedzy z kim Pan rozmawia i jakimi dostępami dysponuję.

[2024-03-15] gość
Francja podpisuje dwustronną umowę o bezpieczeństwie z Ukrainą, Białoruś przestawia gospodarkę na tryb wojenny, Rosja przenosi rakiety nuklearne na Białoruś, Houti zostali dozbrojeni w rakiety hipersoniczne /te informacje za halturnerradioshow.com/. Złoto i srebro wystrzeliło w górę, bije rekordy wszech czasów.

[2024-03-15] Ozzy
Gdzie te rekordy srebra ? Bo jakos ich nie widze. Srebro to juz powinno byc po 100 dolców

[2024-03-15] Gość
Zdaje się, że wiele osób z tego forum dało się nabrać anglosaskiej propagandzie i panikuje nad wyraz. Niestety łącznie z głównym analitykiem.

[2024-03-18] Gość
Cz. 1 Ciekawe rozmowy z okazji promocji książki https://www.youtube.com/watch?v=P4a49N4Pz5w Cz. 2 Drugie dno wizyty Dudy i Tuska w USA: co pomijają media? https://www.youtube.com/watch?v=UBrX8s5UP20 Głos Polaków z USA- rozmowa z p. Jeśmanem https://www.youtube.com/watch?v=PLUVKT2e19s

[2024-03-18] Gość
@G Nowak Piłsudski był Żydem? Skąd Pan ma takie informacje? Agent japoński, austriacki i pruski to potwierdzone, ale pochodzenie na ile dowiedziono miał polskie, szlacheckie.

[2024-03-18] Gość
..."rosyjska gospodarka weszła w tryb wojenny, ale okazuje się, że polska także przechodzi na te tory. Mało tego przy aplauzie naszych sojuszników i ich bankierów." Z 500 milionów Euro na wzmocnienie przemysłu zbrojeniowego w Europie Polska dostanie mniej niż 0,5 %, tj. 4,5 promila. Zaś Francja dostanie ok. 30%, Niemcy ok. 40%, ba, nawet Węgry dostaną więcej. A czy jeśli armię zbudujemy, to nie zostanie ona przejęta lub oddana do czyjejś dyspozycji? Pewnych rzeczy, które przynoszą korzyści, nam od dawna nie wolno: nie mamy prawa do własnych banków, marketów, kopalń itd. Czy wolno nam będzie mieć własną silną i niezależną armię?

[2024-03-19] G Nowak
@ gość, tak prawdziwe nazwisko Piłsudskiego to Selman, był Litwakiem czyli Żydem litewskim. A myśli Pan że PiS bez powodu stawiał na marszałka ? Oni budują historię na kilkaset lat.

[2024-03-19] G Nowak
@ gość, ma Pan rację, jeśli armię zbudujemy to może ją przejąć Berlin jako armia EU, przynajmniej dopóki przy władzy w W-wie jest rząd przychylny Berlinowi.

[2024-03-19] lidka
Panie Grzegorzu, powtarza Pan to "Selman" za kimś, kto tak sobie napisał? Za Jędrzejem nomen omen Giertychem? Są na to jakiekolwiek dowody historyczne oprócz jego publikacji? Bo wie Pan, napisać można sobie wszystko. Skoro Piłsudski to Selman, chciałbym poznać jego drzewo genealogiczne, to z Selmanów. Bo rozumiem, że matka nie była z Billewiczów, a ojciec z Piłsudskich? Tak na marginesie: żydostwo dziedziczy się po matce, więc ważne przynajmniej o pochodzenie matki Piłsudskiego.

[2024-03-19] Jerzy
@G Nowak - ...i wtedy pretekstem ochrony ludności mieniącej się "rdzenną" na Śląsku oddziały Bundeswery wejdą do nas w celu denazyfikacji. Mają jeszcze rzesze śniadych, dla których wskażą polskie ziemie, jako obiecane z mnogą ilością dziewic. Armia niemiecka dziś zaniedbana w ciągu tygodni lub miesięcy znowu stanie się najsilniejsza w Europie. Mają potężny przemysł zbrojeniowy i są potęgą eksportową w tym obszarze.

[2024-03-19] Gość
he he a tu wnuk Piłsudskiego no na Polaka to on nie wygląda i inteligencja nie grzeszy https://wykop.pl/wpis/60450551/jozef-pilsudski-vel-selman-zyd-litewski-agent-aust

[2024-03-20] Gość
@G Nowak skąd Pan czerpał takie informacje? Krytycznie oceniam Piłsudskiego, zajmowałem się jego biografią przez wiele lat i nie natrafiłem nigdy na jakiś wiarygodny trop tego, o czym Pan pisze.

[2024-03-20] G Nowak
@ jeśli dobrze pamiętam to z wywiadu z moim ulubionym prof Wieczorkiewiczem, genialny naukowiec i wielki patriota. Kilka lat temu nawet podałem jego artykuł do przeczytania tutaj w serwisie aby pobudzić zainteresowanie tematem prawdziwej niezakłamanej historii polski https://amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=241

[2024-03-21] Gość
@G Nowak dziękuję. Sprawdzę z wielką ochotą.

[2024-03-31] Gość
trzymam dolary i franki.trudno.

[2024-04-03] Hamal
@Gość zrobiłeś błąd, popatrz na wykres złota wybiło się z dużego trójkąta w górę, trzeba było kupić złoto po 8000 za uncję teraz cel to 12500 zł za uncję.

[2024-04-19] A
Chodzi o rozwalenie walut i gotówki, później cbdc, oczywiście dla chętnych z gwarantowana pensją. A finalnie chip i wymordowanie pół świata.

[2024-04-20] G Nowak
@ A, dokładnie tak, na kanwie tych wojen będą chcieli wprowadzić waluty cyfrowe, dlatego potrzebne są wojny aby zniszczyć istniejące waluty i system bankowy. Podczas szalejącej inflacji wyzerują bogactwo klasy średniej.

[2024-04-22] miglanc
To co by Pan polecał na emeryturę? Akcje na IKE nie mają teraz sensu?

[2024-04-22] G Nowak
@ miglanc, na dzisiaj to trudne pytanie, bo jeszcze przez jakiś czas giełdy będą miejscem spekulacji, nie wiem jak długo, dekadę, dwie, może nawet trzy ale na pewno po wojnach - za jakieś 30-40 lat o ile giełdy pozostaną to będą pełniły raczej funkcje takiego notariusza na rynku zmian własnościowych. Przyjdzie nowy hegemon, na pewno nie będą to Anglosasi i ustalą nowe instytucje życia publicznego, także finansowego, które niekoniecznie będą akceptować próżną w swojej formie spekulację. Póki giełda funkcjonuje to może Pan inwestować w IKE ale proszę wybierać branże i spółki które będą zarabiać w czasie wojny. Przy takim emerytalnym charakterze inwestycji odradzam tylko jedną branżę po której nic nie zostanie - bankowość i ubezpieczenia.

[2024-04-22] miglanc
No ciężki temat. U nas w razie wojny giełda mocno spadnie. Pół biedy jak to będzie stosunkowo szybko bo to zawsze okazja do zakupu po niskich cenach. (jeśli szukać jakichkolwiek pozytywów takiej sytuacji). Gorzej jak to się stanie na koniec oszczędzania. A z kolei inwestowanie w zagraniczne spółki (czy ETFy) to przeważnie w obcej walucie, więc nic pewnego dzisiaj.

Dodaj komentarz

Podpis  
Dołącz obraz (jpg, png, gif)